Apostazja: w NSA 13 skarga w sprawie adnotacji w księgach chrztu

apostazja| Episkopat| GIODO| Kościół Katolicki| księgi chrztu| NSA

Apostazja: w NSA 13 skarga w sprawie adnotacji w księgach chrztu

21 lutego Naczelny Sąd Administracyjny rozpozna skargę kasacyjną osoby, która domaga się odnotacji w księgach chrztu, że wystąpiła z Koscioła Katolickiego. Będzie to już 13 sprawa tego typu.

Osoby występujące z kościoła oczekują po tym orzeczeniu precyzyjnej odpowiedzi ma pytanie dlaczego katolicy nie mają prawa do ochrony danych osobowych. Jest to problem, który "wyinterpretował" z ustawy o ochronie danych osobowych Naczelny Sąd Administracyjny we wszystkich poprzednich dwunastu wyrokach.

Środowisko portalu Wystap.pl po raz trzynasty zmierzy się z argumentami Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Serię spraw uchylających decyzje GIODO w jego decyzję w sporze z proboszczami "apostaci" wygrali bez wyjątku.

- Gra bezpośrednio toczy się o podleganie Kościołów ustawie o ochronie danych osobowych - wyjaśnia Maciej Psyk, założyciel portalu wystąp.pl. - Polska jest jedynym krajem Unii Europejskiej, gdzie tak nie jest. W szerszym jednak znaczeniu o to, czy ważniejszy jest Dziennik Ustaw czy Akta Konferencji Episkopatu Polski, gdzie opublikowano „instrukcję o apostazji”. Ustawa o gwarancjach wolności sumienia i wyznania mówi, że obywatele mogą „należeć lub nie należeć do Kościołów i innych związków wyznaniowych”, ale nie widać szacunku Polski do własnego prawa - dodaje.

GIODO - dr Wojciech Wiewiórowski twierdzi, że przepisy prawa polskiego wyłączają część uprawnień Inspektora w stosunku do kościołów i związków wyznaniowych, ale nie wyłączają ustawy. Teoretycznie kościoły podlegają przepisom ustawy o ochronie danych osobowych, natomiast część obowiązków kontrolnych jest wyłączona zgodnie z regulacją pochodzącą z 1997 roku. Jest to dziwna konstrukcja, istotnie nie spotykana w innych krajach europejskich - dodaje dr Wiewiórowski.
Lex.pl

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.