Ciężkie brzemię

Szanowny Panie Prezesie,

Rozpoczynający się rok 2016 będzie dla Trybunału rokiem szczególnym. Po pierwsze będzie on obchodził trzydziestolecie rozpoczęcia swojej działalności orzeczniczej. Po drugie zaś Trybunał stanie przed wyjątkowo trudnym zadaniem utrzymania swojej dotychczasowej pozycji ustrojowej jako samodzielnego organu konstytucyjnego państwa. 

W mojej opinii działania obecnej większości parlamentarnej zmierzają do ubezwłasnowolnienia Trybunału i uczynienia z niego instytucji fasadowej pozbawionej możliwości skutecznej realizacji zadań nałożonych na niego przez Konstytucję. Najlepszym na to dowodem jest treść przygotowanej w skandaliczny sposób przez sejm ustawy z dnia 22 grudnia 2015 r. o zmianie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Zdaniem jej autorów dzięki niej pozycja Trybunału miałaby ulec wzmocnieniu. Stanowiska tego nie podzielają Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego, Rzecznik Praw Obywatelskich oraz liczne autorytety prawnicze. Ich wypowiedzi zostały całkowicie zignorowane zarówno przez większość parlamentarną ja i przez Prezydenta RP, który bez zbędnej zwłoki budzącą kontrowersje ustawę podpisał.

W związku z powyższym na barkach Sędziów TK spoczęło wyjątkowo ciężkie brzemię. Muszą oni bowiem, dochowując wierności ślubowania złożonego przed Prezydentem RP, orzec o zgodności (lub nie) wyżej wymienionej ustawy z Konstytucją. Zdaniem przedstawicieli większości parlamentarnej  i ich sympatyków działanie to jest bezprawne. Sędziowie składu orzekającego stali się ofiarą licznych gróźb i pomówień. Na Prezesa Trybunału Konstytucyjnego jest wywierana niedopuszczalna presja, ostatnio nawet grożono mu aresztem. 

Dotychczasowa postawa Sędziów Trybunału Konstytucyjnego pokazała, że są oni w stanie udźwignąć to brzemię. Świadczą o tym wyroki jakie zapadły 3 i 9 grudnia 2015 r. Dlatego też ze spokojem czekam na orzeczenie w sprawie o sygnaturze K 47/15. 

Z wyrazami najwyższego szacunku,

Piotr

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.