ETS: hotel musi płacić za muzykę, dentysta - nie

ETS| fonogram| hotel| Irlandia

ETS: hotel musi płacić za muzykę, dentysta - nie
Foto: sxc.hu

15 marca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie C-162/10, którą irlandzka spółka Phonographic Performance Ltd. zajmująca się zbiorowym zarządzaniem prawami producentów fonogramów do nagrań dźwiękowych lub fonogramów w Irlandii wytoczyła państwu irlandzkiemu.

PPL wniosła do High Court (Commercial Division, Irlandia) powództwo przeciwko państwu irlandzkiemu mające na celu ustalenie, że państwo to narusza prawo Unii, ponieważ regulacje krajowe zwalniają prowadzących hotele z obowiązku zapłaty godziwego wynagrodzenia za używanie fonogramów w pokojach hotelowych w Irlandii. PPL żądała także odszkodowania z tytułu tego uchybienia. W tych okolicznościach sąd irlandzki zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości z kilkoma pytaniami.

ETS  na wstępie dokonał analizy kwestii, czy osoba prowadząca hotel, umieszczająca w pokojach klientów odbiorniki telewizyjne lub radiowe, do których doprowadza nadawany sygnał, jest „użytkownikiem” dokonującym czynności „publicznego udostępnienia” nadawanego fonogramu w rozumieniu prawa Unii.

W tym kontekście Trybunał przypomniał, iż orzekł już wcześniej, że pojęcie publicznego udostępniania wymaga zindywidualizowanej oceny i aby dokonać takiej oceny, trzeba uwzględnić kilka uzupełniających się czynników, niemających charakteru autonomicznego i od siebie współzależnych.

Do tych czynników zaliczyć należy, w pierwszej kolejności, nieodzowną rolę odgrywaną przez użytkownika. Użytkownik ten dokonuje bowiem czynności udostępnienia, gdy podejmuje działania w celu udostępnienia swoim klientom nadawanego programu zawierającego chroniony utwór, mając pełną świadomość konsekwencji swego postępowania. Trybunał sprecyzował następnie niektóre nieodłączne elementy terminu „publiczne”. W tym względzie stwierdził, iż określenie „publiczne” oznacza, że chodzi o nieokreśloną liczbę potencjalnych odbiorców i dość znaczną liczbę osób. Wreszcie, Trybunał orzekł, że zarobkowy charakter „publicznego udostępniania” stanowi także istotny czynnik. Dorozumiane jest zatem, że odbiorcy, w stosunku do których następuje udostępnianie, z jednej strony są dla użytkownika grupą docelową, a z drugiej strony są podatni, w takim czy innym stopniu, na odbiór tego udostępniania, a nie jedynie „uchwyceni” przypadkowo.

Otóż, w rozpatrywanej sprawie, kryteria te zostały spełnione. I tak rola osoby prowadzącej hotel, która umieszcza w pokojach odbiorniki telewizyjne lub radiowe, jest nieodzowna, gdyż goście hotelu mogą korzystać z fonogramów tylko dzięki celowemu działaniu tej osoby prowadzącej. W odniesieniu następnie do gości hotelu, stanowią oni nieokreśloną liczbę potencjalnych odbiorców, gdyż dostęp owych gości do usług hotelu wynika, co do zasady, z własnego wyboru każdego z nich i jest ograniczony wyłącznie przez możliwości noclegowe danego hotelu. Odnośnie do znaczenia liczby potencjalnych odbiorców, Trybunał orzekł już, że goście hotelu stanowią dość znaczną liczbę osób, tak że należy uznać te osoby za publiczność3. Wreszcie nadawanie fonogramów przez osobę prowadzącą hotel ma charakter zarobkowy. Dokonywane przez osobę prowadzącą hotel działanie, mające na celu udostępnienie gościom utworu nadawanego drogą radiowo-telewizyjną, stanowi bowiem dodatkową usługę, mającą wpływ na standard tego hotelu, a co za tym idzie, na cenę pokoju. Poza tym możliwe jest przyciągnięcie dodatkowych gości zainteresowanych tymi dodatkowymi usługami.

W rezultacie taka osoba prowadząca hotel jest „użytkownikiem” dokonującym czynności „publicznego udostępniania” nadawanego fonogramu w rozumieniu prawa Unii.

Z tego względu osoba ta jest obowiązana uiszczać godziwe wynagrodzenie za odtwarzanie nadawanego fonogramu oprócz wynagrodzenia uiszczanego przez nadawcę. Otóż, gdy prowadzący hotel udostępnia nadawany fonogram w pokojach swoich gości, używa tego fonogramu w sposób autonomiczny i przekazuje go publiczności odrębnej i dodatkowej w stosunku do tej, której dotyczyło pierwotne udostępnienie. Ponadto czerpie on korzyści gospodarcze z tego przekazania, niezależne od korzyści uzyskiwanych przez nadawcę lub producenta fonogramów.

Trybunał orzekł także, że osoba prowadząca hotel umieszczająca w pokojach gości nie odbiorniki telewizyjne lub radiowe, lecz inne urządzenie oraz fonogramy w formie analogowej lub cyfrowej, które mogą być odtwarzane lub odsłuchiwane za pomocą tego urządzenia, jest „użytkownikiem” dokonującym czynności „publicznego udostępniania” fonogramu w rozumieniu prawa Unii. Z tego względu, jest obowiązana uiszczać godziwe wynagrodzenie za przekazywanie wspomnianych fonogramów.

Ponadto, według Trybunału, o ile prawo Unii ogranicza prawo do godziwego wynagrodzenia w przypadku „użytku prywatnego”, o tyle nie umożliwia państwom członkowskim zwolnienia osoby prowadzącej hotel, która dokonuje czynności „publicznego udostępniania” fonogramu, z obowiązku zapłaty takiego wynagrodzenia.

W tym kontekście Trybunał uściślił, że to nie kwestia tego, czy korzystanie z utworu przez gości hotelu ma charakter prywatny, ale kwestia tego, czy korzystanie z tego utworu przez tę osobę prowadzącą ma charakter prywatny, czy też nie, ma znacznie dla ustalenia, czy może ona powołać się na ograniczenie wynikające z „użytku prywatnego”. Tymczasem „użytek prywatny” chronionego utworu udostępnionego publicznie przez jego użytkownika stanowi sprzeczność terminologiczną, skoro „publicznie” oznacza z definicji „nieprywatnie”.

Tego samego dnia ETS w sprawie C-135/10 - Società Consortile Fonografici (SCF) / Marc del Corso orzekł, że dentysta, który bezpłatnie odtwarza fonogramy w swoim prywatnym gabinecie, nie dokonuje „publicznego udostępniania” w rozumieniu prawa Unii. Zatem takie odtwarzanie nie daje prawa do pobierania wynagrodzenia na rzecz producentów fonogramów.

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.