List od Polonusa do A. Rzeplińskiego
Szanowny Panie Profesorze,
Jeszcze raz gorąco Panu dziękujemy za przemiłe spotkanie na przyjęciu u Pana Ambasadora w ubiegly piątek i za ogromnie interesującą i inspirującą rozmowę.
Jesteśmy pod wrażeniem Pana wytrwałości w trudnym zadaniu stania na straży praworządności w Polsce. Podziwiamy Pana za to, że czyni Pan to z godnością i ze spokojem pomimo wielkiej presji i licznych prowokacji ze strony ugrupowania, które aktualnie rządzi.
Dzięki Panu możemy być tutaj, w innym kraju, wciąż dumni z tego, że jesteśmy Polakami, przynajmniej tą częścią naszych współziomków, którym zależy na dobrym wizerunku Polski w USA i na świecie. Prosimy być świadomym tego, że są wśród Polonii duże rzesze ludzi, którzy Pana cenią i w pełni popierają.
Życzymy Panu, Panie Profesorze, dalszej niezłomności aż do historycznego zwycięstwa, życzymy satysfakcji z niezwykle ważnej roli, jaką odgrywa Pan dzisiaj zarówno w Polsce jak i na arenie międzynarodowej. Życzymy dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności.
Z poważaniem,
Halina i Jacek Dutkiewiczowie
*Prof. dr hab. Jacek K. Dutkiewicz - President Polish American Society of Memphis
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.