TK: odpowiedzialność karna za naruszenie prawa autorskiego jest zgodna z konstytucją

Andrzej Rzepliński| autorskie prawa majątkowe| autorskie prawa osobiste| prawo autorskie| przestępstwo skutkowe| RPO| Trybunał Konstytucyjny| zasada określoności przepisów| Zbigniew Cieślak

TK: odpowiedzialność karna za naruszenie prawa autorskiego jest zgodna z konstytucją

Sięgnięcie przez ustawodawcę, w przypadku kwestionowanego przepisu, do pojęć niedookreślonych należy uznać za uzasadnione charakterem regulacji prawnoautorskiej, stosowanej w warunkach dynamicznych zmian doby nowych technologii – stwierdził Trybunał Konstytucyjny.

17 lutego 2015 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznał wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczący praw autorskich.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 115 ust. 3 ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych jest zgodny z art. 42 ust. 1 konstytucji.

Na podstawie zakwestionowanego przez Rzecznika Praw Obywatelskich art. 115 ust. 3 ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku podlega ten, „kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w inny sposób niż określony w ust. 1 lub ust. 2 narusza cudze prawa autorskie lub prawa pokrewne określone w art. 16, art. 17, art. 18, art. 19 ust. 1, art. 191, art. 86, art. 94 ust. 4 lub art. 97, albo nie wykonuje obowiązków określonych w art. 193 ust. 2, art. 20 ust. 1-4, art. 40 ust. 1 lub ust. 2”.

Przedmiotem prawnokarnej ochrony na podstawie art. 115 ust. 3 ww. ustawy są więc: autorskie prawa osobiste (art. 16), autorskie prawa majątkowe (art. 17 i 18), prawa majątkowe twórcy i jego spadkobierców (art. 19 ust. 1 lub ust. 2), prawa do wynagrodzenia z tytułu droit de suite (art. 191), prawa majątkowe twórców, artystów wykonawców, producentów fonogramów i wideogramów oraz wydawców (art. 20 ust. 1–4), prawa majątkowe Funduszu Promocji Twórczości (art. 40 ust. 1 lub 2), prawa do artystycznych wykonań  (art. 86), prawa do fonogramów i wideogramów (art. 94 ust. 4  ) i prawa do nadań (art. 97). Sprawcą tego czynu zabronionego może być każdy.

Użycie klauzuli „w inny sposób niż określony w ust. 1 i ust. 2” sprawia, że kwestionowany przepis dopełnia art. 115 ust. 1 i ust. 2. Użyte sformułowanie stanowi jednocześnie negatywne dookreślenie typu czynu zabronionego w art. 115 ust. 3, gdyż spod jego działania wyłączone zostało wymienione we wcześniejszych ustępach przywłaszczenie autorstwa, wprowadzenie w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania, rozpowszechnienie bez podania nazwiska lub pseudonimu twórcy cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie albo publiczne zniekształcenie takiego utwór, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie.

Naruszenie może polegać zarówno na działaniu, jak i zaniechaniu. Gdy niewykonanie obowiązków sprowadza się wyłącznie do zaniechania, karalne będzie tylko takie zachowanie, które narusza prawa autorskie. Istotne przy tym dla wykładni tego przepisu jest użycie zwrotu „w celu”, który przesądza o kierunkowym charakterze tego przestępstwa. Można je więc popełnić wyłącznie z zamiarem bezpośrednim, ukierunkowanym na osiągnięcie korzyści majątkowych. Powołanym we wniosku wzorcem kontroli jest art. 42 ust. 1 konstytucji, zgodnie z którym odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto dopuścił się czynu zabronionego pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia.

Ten przepis konstytucji wyraża zasadę, że zakaz albo nakaz obwarowany sankcją karną powinien być sformułowany w sposób precyzyjny i ścisły. Wymagania dotyczące określoności przepisów prawa represyjnego wymagają bowiem, aby podstawowe znamiona czynu zabronionego zostały sformułowane w sposób na tyle jednoznaczny, precyzyjny i jasny, aby samo ryzyko karalności było rozpoznawalne dla adresatów normy.

Wymóg określoności nie jest spełniony jedynie w takim wypadku, gdy adresat normy prawnokarnej nie jest w stanie zrekonstruować zasadniczych znamion czynu zabronionego.

Trybunał przypomina, że zgodnie z wcześniejszym orzecznictwem konstytucyjnym standard określoności przepisów prawnych, także w zakresie normowania art. 42 ust. 1 konstytucji, nie wyklucza możliwości posługiwania się w obrębie prawa karnego pewnym marginesem swobody regulacyjnej państwa. Dlatego standard ten w zakresie regulacji karnej, jakkolwiek stawiający wyższe wymagania ustawodawcy, nie wymaga jasności czy komunikatywności wyrażenia zakazu lub nakazu prawnego w stopniu absolutnym (wyrok TK z 28 stycznia 2003 r., sygn. K 2/02, OTK ZU nr 1/A/2003, poz. 4). Zasada określoności ustawy karnej nie wyklucza posługiwania się przez ustawodawcę zwrotami niedookreślonymi lub ocennymi, jeśli ich desygnaty można ustalić (wyrok TK z 23 stycznia 2003 r., sygn. K 2/02).

W przypadku kwestionowanego przepisu sięgnięcie przez ustawodawcę do pojęć niedookreślonych należy uznać za uzasadnione charakterem regulacji prawnoautorskiej, stosowanej w warunkach dynamicznych zmian doby nowych technologii. Stąd ustawodawca zastosował konstrukcję tzw. przestępstwa skutkowego, a więc takiego, o którym decyduje wystąpienie określonego skutku, nie sposób doprowadzenia do tego skutku.

Rozprawie przewodniczył prezes TK Andrzej Rzepliński, sprawozdawcą był sędzia TK Zbigniew Cieślak.
Zespół Prasy i Informacji TK

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.