Trybunał Konstytucyjny: skład (styczeń 2016) oraz kompetencje

kontrola hierarchicznej zgodności norm| kontrola następcza| kontrola prewencyjna| pytanie prawne| skarga konstytucyjna| Trybunał Konstytucyjny

Trybunał Konstytucyjny: skład (styczeń 2016) oraz kompetencje
Foto: Jan Bogacz

W związku z dorocznym Ogólnym Zgromadzeniem Sędziów Trybunału Konstytucyjnego  9 kwietnia, ukazała się "Informacja o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2012 roku", wydana nakładem Trybunału. Redakcja Obserwatora publikuje ważniejsze fragmenty tego opracowania, poczynając od zamieszczonej poniżej części wstępnej.

1. Skład Trybunału Konstytucyjnego

Trybunał Konstytucyjny jest organem władzy sądowniczej składającym się z piętnastu sędziów, wybieranych indywidualnie przez Sejm na dziewięcioletnią kadencję spośród osób wyróżniających się wiedzą prawniczą.

Sędziami Trybunału są: Andrzej Rzepliński (Prezes TK), Stanisław Biernat (Wiceprezes TK), Mirosław Granat, Leon Kieres, Małgorzata Pyziak-Szafnicka, Stanisław Rymar, Piotr Tuleja, Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz, Andrzej Wróbel, Marek Zubik.

W związku z upływem kadencji sędziego Adama Jamroza, Sejm 13 lipca 2012 r. dokonał wyboru na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego prof. Leona Kieresa. Sędzia złożył ślubowanie przed Prezydentem RP 30 lipca 2012 r.

[6 listopada 2015 roku upłynęła kadencja trojga sędziów Trybunału, a 2 i 8 grudnia 2015 roku skończyła się kadencja dwojga następnych. 8 października 2015 roku Sejm wybrał pięciu sędziów Trybunału na miejsca sędziów, których kadencja kończy się w 2015 roku. Prezydent Andrzej Duda nie przyjął ślubowania od żadnego z tych sędziów, natomiast przyjął ślubowanie od 4 z 5 sędziów wybranych przez Sejm VIII kadencji 2 grudnia 2015 na podstawie zmienionego wstecz regulaminu Sejmu - Red. Obserwatora, stan 8 grudnia 2015]

A oto lista sędziów, wg. stanu na koniec stycznia 2016:

Sędziowie orzekający:

Imię i nazwisko                                          Początek kadencji            Zakończenie kadencji

Julia Przyłębska                                              2015.12.09                           2024.12.09

Piotr Pszczółkowski                                        2015.12.03                           2024.12.03

Prof. Leon Kieres                                           2012.07.23                           2021.07.23

Prof. Andrzej Wróbel                                      2011.05.29                           2020.05.29

Prof. Małgorzata Pyziak-Szafnicka                  2011.01.05                           2020.01.05

Prof. Marek Zubik                                          2010.12.03                           2019.12.03

Prof. Piotr Tuleja                                            2010.12.03                           2019.12.03

Stanisław Rymar                                            2010.12.03                           2019.12.03

Prof. Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz        2010.05.06                           2019.05.06

Prof. Stanisław Biernat – Wiceprezes               2008.06.26                           2017.06.26

Prof. Andrzej Rzepliński – Prezes                    2007.12.19                           2016.12.19

Prof. Mirosław Granat                                    2007.04.27                           2016.04.27

Sędziowie, których status wynika z wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 3 grudnia 2015 r. w sprawie o sygn. K 34/15 (Dz. U. poz. 2129):

Prof. Henryk Cioch                                  2015.12.02 oczekuje na podjęcie obowiązków sędziowskich

Prof. Lech Morawski                                2015.12.02 oczekuje na podjęcie obowiązków sędziowskich

Prof. Mariusz Muszyński                          2015.12.02 oczekuje na podjęcie obowiązków sędziowskich

Prof. Roman Hauser                                 2015.11.07 oczekuje na złożenie ślubowania

Prof. Andrzej Jakubecki                           2015.11.07 oczekuje na złożenie ślubowania

Prof. Krzysztof Ślebzak                            2015.11.07 oczekuje na złożenie ślubowania

2. Kompetencje dotyczące kontroli hierarchicznej zgodności norm

Zasadnicza rola ustrojowa Trybunału Konstytucyjnego polega na rozstrzyganiu wątpliwości dotyczących hierarchicznej zgodności norm, w tym przede wszystkim na zapewnieniu poszanowania zawartych w Konstytucji norm o najwyższej mocy, dotyczących m.in. standardów funkcjonowania demokratycznego państwa prawnego oraz statusu jednostki. Poza zakresem kompetencji Trybunału pozostaje rozstrzyganie kwestii spójności norm o tej samej mocy prawnej, jak również dokonywanie abstrakcyjnej wykładni przepisów albo oceny praktyki ich stosowania (zob. m.in. postanowienie z 19 czerwca 2012 r., SK 37/08).

Kontrola hierarchicznej zgodności norm przeprowadzana jest zawsze z inicjatywy upoważnionych podmiotów i w granicach zaskarżenia. Może przybierać formę kontroli prewencyjnej lub następczej.

Kontrola prewencyjna ma charakter szczególny. Jest dokonywana wyłącznie z inicjatywy Prezydenta RP, który może skierować do Trybunału Konstytucyjnego ustawę przed jej podpisaniem lub umowę międzynarodową przed ratyfikacją. Jedyny dopuszczalny wzorzec kontroli stanowi Konstytucja (wyrok z 12 stycznia 2012 r., Kp 10/09). Badaniu podlega w tym wypadku akt, który nie wszedł jeszcze w życie. W związku z tym przy jego ocenie Trybunał zachowuje daleko idącą powściągliwość ze względu na to, że nie dysponuje wiedzą, w jaki sposób nieobowiązujące jeszcze przepisy będą interpretowane oraz stosowane. Wspomniana powściągliwość nie wynika natomiast z „silniejszego” domniemania konstytucyjności tego aktu, ponieważ domniemanie to ma jednakową siłę dla każdego aktu, niezależnie od trybu kontroli (wyrok z 18 stycznia 2012 r., Kp 5/09).

W procesie legislacyjnym należy uwzględnić ewentualność zainicjowania kontroli prewencyjnej. Planując tok prac prawodawczych oraz ustalając termin wejścia w życie ustawy, należy się liczyć z ryzykiem, że termin ten może być późniejszy w związku z czasem, jaki jest konieczny do rozpoznania sprawy przez Trybunał. W szczególności, ewentualność wszczęcia kontroli prewencyjnej należy uwzględnić wówczas, gdy ustawodawca zamierza ustalić „sztywny” termin wejścia w życie regulacji (przede wszystkim, wskazując datę) albo przewiduje, że będzie ona obowiązywać w określonym czasie. Niewzięcie pod uwagę czasu koniecznego na rozpoznanie sprawy przez Trybunał może prowadzić do sytuacji, w której wyrok zapadnie już po przewidywanym terminie wejścia regulacji w życie, czyniąc ją pustą (niepodlegającą stosowaniu) lub nieprzydatną do realizacji zakładanych celów (wyrok z 12 stycznia 2012 r., Kp 10/09).

Znacznie częściej stosowana jest kontrola następcza. Dotyczy ona aktów normatywnych, które weszły w życie lub oczekują na wejście w życie po zakończeniu procedury prawodawczej. Trybunał Konstytucyjny nie ma kompetencji do oceny sposobu, w jaki akty normatywne poddane kontroli są interpretowane oraz stosowane. W sytuacji, gdy stała, jednolita praktyka organów stosujących prawo, poparta orzecznictwem najwyższych instancji sądowych, nadała badanemu przepisowi określoną treść normatywną, Trybunał przyjmuje, że taka właśnie jest rzeczywista treść przepisu. Jeśli nie ma jednolitej praktyki, Trybunał odwołuje się do dosłownego brzmienia regulacji (zob. wyrok z 28 lutego 2012 r., K 5/11).

Kontroli następczej poddawane są zasadniczo obowiązujące akty normatywne. Trybunał przyjmuje, że niezależnie od formalnego uchylenia przez ustawodawcę akt normatywny „obowiązuje” w rozumieniu art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK[1] tak długo, jak długo na jego podstawie mogą zapadać indywidualne rozstrzygnięcia administracyjne lub sądowe (zob. m.in. wyrok z 19 kwietnia 2012 r., P 41/11; wyrok z 16 października 2012 r., K 4/10). Co więcej, zgodnie z art. 39 ust. 3 ustawy o TK, stwierdzenie, że akt normatywny przestał obowiązywać, nie powoduje, że kontrola staje się niedopuszczalna, o ile zachodzi konieczność ochrony konstytucyjnych praw i wolności (wyrok z 12 kwietnia 2012 r., SK 30/10). Konieczność taka nie zachodzi w sytuacji, w której istnieją inne mechanizmy dochodzenia ochrony praw i wolności (postanowienie z 17 września 2012 r., SK 12/10). Kontrola nieobowiązującego aktu normatywnego na podstawie art. 39 ust. 3 ustawy o TK jest niedopuszczalna, jeżeli wzorcem kontroli miałby być przepis konstytucyjny dotyczący praw lub wolności jednostki nieprzysługujących podmiotowi, którego interesy miałyby być chronione. Argumentu za dopuszczalnością kontroli formalnie uchylonych przepisów nie stanowi okoliczność, że normy w nich wyrażone zostały powtórzone w nowym, obowiązującym akcie prawnym (wyrok z 18 lipca 2012 r., K 14/12).

Kontrola następcza ma jedną z dwóch form: kontroli abstrakcyjnej, dokonywanej bez związku z istnieniem indywidualnej sprawy administracyjnej albo sądowej, bądź kontroli konkretnej, która jest dokonywana z inicjatywy sądu kierującego do Trybunału pytanie prawne przy okazji rozpoznawania określonej sprawy (art. 193 Konstytucji) lub z inicjatywy podmiotu wnoszącego skargę konstytucyjną w celu uzyskania ochrony jego konstytucyjnych praw i wolności naruszonych wcześniej w toku rozpoznawania jego sprawy w postępowaniu administracyjnym lub sądowym (art. 79 ust. 1 Konstytucji).

Z wnioskiem w trybie kontroli abstrakcyjnej wystąpić mogą tylko podmioty wskazane w art. 191 ust. 1 pkt 1 Konstytucji (Prezydent RP, Marszałek Sejmu, Marszałek Senatu, Prezes RM, Pierwszy Prezes SN, Prezes NSA, Prokurator Generalny, Prezes NIK oraz RPO), niezależnie od zakresu powierzonych tym organom zadań czy kompetencji, oraz grupa 50 posłów lub 30 senatorów. Zgodnie z art. 188 pkt 1-3 Konstytucji, kontrola ta polega na możliwości zakwestionowania zgodności ustaw i umów międzynarodowych z Konstytucją, a także ustaw z umowami międzynarodowymi ratyfikowanymi po uzyskaniu uprzedniej zgody w ustawie oraz zgodności przepisów prawa wydawanych przez centralne organy państwa z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi i ustawami. Kryteria „przepisów prawa wydawanych przez centralne organy państwowe” spełnia przykładowo Regulamin Sądu Najwyższego, uchwalony przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN (wyrok z 4 grudnia 2012 r., U 3/11).

Z wnioskiem w trybie kontroli abstrakcyjnej i w zakresie wskazanym w art. 188 pkt 1-3 Konstytucji mogą wystąpić również: Krajowa Rada Sądownictwa, organy stanowiące jednostek samorządu terytorialnego, ogólnokrajowe organy związków zawodowych, ogólnokrajowe władze organizacji pracodawców i organizacji zawodowych oraz kościoły i inne związki wyznaniowe. Legitymacja tych podmiotów ograniczona jest jednak do spraw objętych zakresem ich działania. Przykładowo, reguły dopuszczenia do wykonywania zawodu zaufania publicznego osób, które nie odbyły uprzednio aplikacji, mieszczą się pod pojęciem „spraw objętych zakresem działania” Krajowej Rady Radców Prawnych (wyrok z 7 marca 2012 r., K 3/10) oraz Krajowej Rady Komorniczej (wyrok z 25 lipca 2012 r., K 14/10). Z zakresem działalności Zarządu Głównego NSSZ Policjantów wiążą się zasady kształtowania postępowania w przedmiocie ponownego ustalenia z urzędu prawa do świadczeń pieniężnych z zaopatrzenia emerytalnego, przysługujących funkcjonariuszom Policji (wyrok z 11 stycznia 2012 r., K 36/09), w wypadku zaś Krajowej Komisji NSSZ „Solidarność” – sprawy dotyczące sposobu ustalania wymiaru pracy pracownika w okresie rozliczeniowym, w którym święto przypada na dzień wolny od pracy (wyrok z 2 października 2012 r., K 27/11). Krajowy Związek Pracodawców Rolnych nie jest z kolei uprawniony do występowania w charakterze uczestnika postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawach dotyczących stosunków prawnych między dzierżawcami nieruchomości wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa a Agencją Nieruchomości Rolnych (postanowienie z 13 września 2012 r., Tw 26/12).

Z pytaniem prawnym może zwrócić się do Trybunału sąd, który rozpoznaje konkretną, indywidualną sprawę – o ile wykaże, że rozstrzygnięcie tej sprawy zależy od wyroku Trybunału (tzw. przesłanka funkcjonalna). W ramach pytania prawnego sąd może podnieść kwestię zgodności z Konstytucją każdego przepisu, którego wykorzystanie rozważa lub zamierza rozważyć w procesie wykładni i stosowania prawa, niezależnie od tego, czy przepis ten ma charakter materialny, proceduralny czy ustrojowy (wyrok z 13 marca 2012 r., P 39/10). Jeśli zakwestionowany przepis dotyczy kwestii niemających zasadniczego znaczenia dla przedmiotu postępowania sądowego (wpadkowych), dopuszczalność kontroli zależy od wykazania przez sąd, że ewentualna utrata mocy obowiązującej przepisu na skutek stwierdzenia jego niezgodności z Konstytucją przez Trybunał będzie miała istotne znaczenie dla przebiegu postępowania sądowego, a w szczególności dla realizacji praw podstawowych stron tego postępowania (postanowienie z 16 października 2012 r., P 29/12). Z uwagi na przysługujące każdemu konstytucyjne prawo do uzyskania orzeczenia sądowego bez nieuzasadnionej zwłoki (art. 45 ust. 1 Konstytucji), przed wystąpieniem z pytaniem prawnym sąd musi ocenić, czy jego wątpliwości co do zgodności przepisów z Konstytucją są obiektywnie uzasadnione i czy mają charakter na tyle istotny, że nie istnieje możliwość samodzielnego ich rozstrzygnięcia bez konieczności inicjowania postępowania przed Trybunałem. Pytanie prawne jest niedopuszczalne, jeśli sąd jest w stanie usunąć wątpliwości przez zastosowanie odpowiednich reguł wykładni (w tym wykładni w zgodzie z Konstytucją) albo przez zastosowanie innego, niebudzącego zastrzeżeń, aktu normatywnego (postanowienie z 17 grudnia 2012 r., P 16/12).

Skarga konstytucyjna stanowi instrument szczególny, który pozwala dochodzić ochrony konstytucyjnych praw i wolności każdemu, jeżeli zostały one naruszone przez zastosowanie w jego indywidualnej sprawie niezgodnego z Konstytucją aktu normatywnego. Z istoty tego instrumentu wynika zatem, że podmiotem uprawnionym do inicjowania kontroli przed Trybunałem w tym trybie jest wyłącznie adresat konstytucyjnych praw lub wolności (co do legitymacji skargowej komornika w zakresie ochrony praw majątkowych, zob. wyrok z 30 kwietnia 2012 r., SK 4/10). Skarga może być wniesiona dopiero po wydaniu ostatecznego rozstrzygnięcia w sprawie indywidualnej. Jest ona przedwczesna, a przez to niedopuszczalna, jeśli skarżący nie wykorzystał uprzednio wszystkich środków prawnych w celu uzyskania prawomocnego orzeczenia sądowego lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia w jego sprawie (postanowienie z 19 czerwca 2012 r., SK 37/08). Aby dopuszczalne było rozpoznanie sprawy przez Trybunał, wcześniej wydane orzeczenie musi ingerować bezpośrednio w prawa lub wolności przysługujące skarżącemu w konkretnych okolicznościach danej sprawy. Nie jest wykluczone, co do zasady, uczynienie przedmiotem skargi konstytucyjnej przepisu ustawy nowelizującej, co wynika z ogólnego domniemania właściwości Trybunału Konstytucyjnego do rozpoznawania skarg konstytucyjnych, w których zakwestionowane zostały przepisy zawarte w ustawie (postanowienie z 24 października 2012 r., Ts 127/11). Skarga jest w szczególności niedopuszczalna, jeśli zarzut dotyczy w rzeczywistości ingerencji w prawa innego podmiotu niż skarżący (postanowienie z 26 listopada 2012 r., SK 33/10). Ponadto, naruszenie konstytucyjnych praw i wolności musi mieć charakter aktualny. Jeśli późniejsza zmiana stanu normatywnego otworzyłaby możliwość dochodzenia ochrony bez konieczności uzyskania orzeczenia Trybunału, zarzuty mogą stać się nieaktualne, a samo postępowanie przed Trybunałem – zbędne (postanowienie z 7 marca 2012 r., SK 23/11).

W drodze skargi konstytucyjnej skarżący nie ma możliwości kwestionowania bezpośrednio aktów stosowania prawa – samego wydanego w jego sprawie orzeczenia sądowego lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Przedmiotem kontroli może być jedynie treść aktu normatywnego w zakresie, w jakim stanowiła źródło niedopuszczalnej ingerencji w przysługujące mu konstytucyjne prawa lub wolności. Użyte w art. 79 ust. 1 Konstytucji pojęcie „akt normatywny” obejmuje każdy akt zawierający normy o charakterze generalnym i abstrakcyjnym, o ile stanowił on podstawę rozstrzygnięcia w indywidualnej sprawie skarżącego. Mieszczą się w ramach tego pojęcia również akty prawa wewnętrznego, jak np. Statut Centralnej Komisji do Spraw Tytułu Naukowego i Stopni Naukowych (wyrok z 12 kwietnia 2012 r., SK 30/10). Skarżący może sformułować zarzuty, wyłącznie odwołując się do argumentu niezgodności kwestionowanych przepisów z tymi przepisami Konstytucji, które stanowią podstawę odczytywania treści konstytucyjnych praw lub wolności. Wyjątkowo skarżący może powołać się również na inne wzorce konstytucyjne, o ile odpowiednio powiąże je z przysługującym mu prawem lub wolnością. Przykładowo, zarzut naruszenia zasady określoności prawa może stanowić samodzielną podstawę do wystąpienia ze skargą tylko wówczas, gdy skarżący wskazał prawa podmiotowe, w kontekście których wymaganie dostatecznej określoności danego przepisu nie zostało spełnione (postanowienie z 9 lipca 2012 r., SK 19/10).

3. Kryteria kontroli oraz granice kognicji

Zakres kontroli sprawowanej przez Trybunał w konkretnej sprawie, niezależnie od trybu wszczęcia postępowania, wyznaczony jest przez granice zaskarżenia, wskazane w piśmie procesowym przez podmiot inicjujący postępowanie. Podmiot ten jest zobowiązany precyzyjnie określić jednostki redakcyjne aktu normatywnego, stanowiące podstawę odczytywania treści kwestionowanej normy. Zaskarżeniu podlegać może fragment przepisu, jego całość, kilka przepisów, jak również cały akt. Zakwestionowanie całej ustawy jest dopuszczalne nie tylko wtedy, gdy podnoszone są formalnoprawne zarzuty dotyczące procedury jej uchwalenia, lecz także gdy zarzuty dotyczą treści ustawy (wyrok z 11 lipca 2012 r., K 8/10).

Trybunał dopuszcza merytoryczną kontrolę konstytucyjności całej ustawy. Rezultat oceny konstytucyjnej w takim wypadku zależy od treści zarzutów podmiotu inicjującego postępowanie, który nie zawsze będzie w stanie obalić domniemanie konstytucyjności wszystkich jej przepisów. Przykładowo, rezultatem kontroli całej ustawy może być rozstrzygnięcie Trybunału o niekonstytucyjności jej podstawowych przepisów, natomiast domniemanie konstytucyjności pozostałych może pozostać niewzruszone. W takim wypadku wprawdzie cała ustawa nie utraci mocy obowiązującej, jednak nie można wykluczyć, że taki akt normatywny – praktycznie pozbawiony treści – po wyroku Trybunału nie będzie nadawał się do stosowania (wyrok z 11 lipca 2012 r., K 8/10).

Konkretyzując postanowienia Konstytucji, ustawa o TK daje Trybunałowi podstawę do dokonywania kontroli na podstawie trzech kryteriów:

1)    treściowego – Trybunał dokonuje oceny zgodności z Konstytucją wskazanych przez wnioskodawcę treści norm zawartych w zakwestionowanym akcie,

2)    proceduralnego – Trybunał ocenia, czy akt normatywny został wydany w trybie wymaganym przepisami prawa,

3)    kompetencyjnego – Trybunał ocenia, czy organ wydający akt normatywny miał do tego kompetencję.

W razie jednoczesnego podniesienia przez wnioskodawcę zarzutów materialnych (pkt 1) i formalnych (pkt 2 i 3), Trybunał w pierwszej kolejności dokonuje oceny tych ostatnich. Ewentualne rozstrzygnięcie o niezgodności z Konstytucją zakwestionowanych przepisów z powodów proceduralnych sprawiłoby, że badanie zarzutów treściowych stałoby się zbędne. Uznanie, że nie doszło do naruszenia przepisów proceduralnych oznacza natomiast, iż Trybunał obowiązany jest rozpoznać zarzuty odnoszące się do treści kwestionowanych przepisów (wyrok z 12 grudnia 2012 r., K 1/12).

Przepisy regulujące postępowanie przed Trybunałem nie dają jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy Trybunał powinien badać zakwestionowany akt normatywny pod względem proceduralnym w sytuacji, w której wnioskodawca podniósł jedynie zarzuty materialne. Nie można w szczególności wykluczyć, że zarzuty formalne będą wprawdzie podniesione lecz nie przez wnioskodawcę a przez innego uczestnika postępowania (np. w piśmie procesowym lub na rozprawie). Uznać należy, że podmiotem właściwym do podnoszenia zarzutów formalnych jest jedynie inicjator postępowania, a w konsekwencji zarzut formalny wskazany przez innego uczestnika nie podlega rozpoznaniu. Z tego względu Trybunał nie rozpoznał zarzutu braku właściwej konsultacji z KRS projektu kwestionowanych przepisów tzw. ustawy okołobudżetowej. Przywołany zarzut postawił Prokurator Generalny, który nie był wnioskodawcą w sprawie dotyczącej czasowego wstrzymania wzrostu wynagrodzeń sędziów (wyrok z 12 grudnia 2012 r., K 1/12).

Z punktu widzenia kryteriów kontroli pewną specyfikę wykazuje kontrola ustaw epizodycznych (incydentalnych), wprowadzających na ściśle określony okres odstępstwo od obowiązujących dotychczas ogólnych regulacji prawnych. Badając taką ustawę, Trybunał weryfikuje, czy czasowe odstąpienie od obowiązujących zasad ogólnych było usprawiedliwione szczególnymi okolicznościami związanymi ze zmieniającymi się uwarunkowaniami społecznymi, gospodarczymi lub politycznymi, czy stanowiło najmniej uciążliwy środek do osiągnięcia zamierzonego przez ustawodawcę celu oraz czy znajdowało uzasadnienie ze względu na zasady, normy i wartości konstytucyjne (wyrok z 19 grudnia 2012 r., K 9/12).

4. Skutki wyroków

Zasadniczym skutkiem wyroku orzekającego o niezgodności z Konstytucją określonej regulacji jest jej usunięcie z porządku prawnego (utrata mocy obowiązującej). Nie zawsze jednak wyrok Trybunału powoduje automatyczne przywrócenie stanu zgodności z Konstytucją. Niekiedy konieczne jest podjęcie działań ze strony prawodawcy lub organów stosowania prawa (w szczególności sądów). W takim wypadku po stronie tych podmiotów powstaje obowiązek jak najsprawniejszego przywrócenia stanu zgodności z Konstytucją. Obowiązek ten wynika z art. 190 ust. 1 w związku z art. 2 (zasada demokratycznego państwa prawnego), art. 7 (zasada legalizmu) oraz art. 8 Konstytucji (nadrzędność Konstytucji w systemie prawnym).   

Z punktu widzenia organów mających kompetencję prawodawczą konieczne jest rozważenie, czy wyrok Trybunału nie wymaga wprowadzenia odpowiednich zmian w systemie prawa, a w wypadku odpowiedzi pozytywnej – podjęcia stosownej inicjatywy prawodawczej. Pomocne w tym zakresie mogą być uwagi formułowane w uzasadnieniach wyroków oraz postanowieniach sygnalizacyjnych (zob. np. wyrok z 14 lutego 2012 r., P 17/10 oraz postanowienie sygnalizacyjne z 14 lutego 2012 r., S 1/12).

Z punktu widzenia organów stosujących prawo wyrok Trybunału może mieć znaczenie zarówno dla spraw aktualnie przez nie rozpoznawanych, jak również już zakończonych. W pierwszym wypadku obowiązkiem organów stosowania prawa jest odpowiednie uwzględnienie wyroku Trybunału przy orzekaniu, w drugim zaś – wraz z wydaniem orzeczenia – otwiera się dla stron możliwość wznowienia postępowania, którego ostateczne rozstrzygnięcie zostało oparte na niezgodnym z Konstytucją przepisie, o ile takie środki zostały wniesione (art. 190 ust. 4 Konstytucji).

Obowiązujące przepisy nie regulują szczegółowo skutków orzeczeń Trybunału. Istniejące regulacje ustawowe w tym zakresie dotyczą co do zasady jedynie kwestii związanych ze wspomnianą możliwością wznowienia postępowania. Ustawa nie reguluje natomiast m.in. problemów dotyczących skutków odroczenia utraty mocy obowiązującej dla sądów czy też następstw rozstrzygnięć o pomięciu prawodawczym.

5. Typologia wyroków

Konstytucja przyznaje każdemu orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego moc powszechnie obowiązującą i walor ostateczności. Wyroki Trybunału, bez względu na językowe sposoby ujęcia ich sentencji czy też przyjęte w orzecznictwie i doktrynie sposoby ich klasyfikacji, są wiążące dla wszystkich.

W orzecznictwie konstytucyjnym klasycznymi postaciami wyroków są tzw. wyroki o prostej zgodności albo niezgodności z wzorcem wyższego rzędu. Zgodnie z takim orzeczeniem, wskazany w sentencji przepis (jednostka redakcyjna) jest w całości zgodny lub niezgodny z określonymi wzorcami kontroli („jest zgodny/niezgodny” – zob. np. wyrok z 6 listopada 2012 r., SK 29/11). Trybunał rozstrzyga tak wówczas, jeżeli istnieje merytoryczny związek pomiędzy przepisem poddanym kontroli a wskazanym przez inicjatora postępowania wzorcem (najczęściej przepisem konstytucyjnym). Jeżeli taki związek nie istnieje (a tym samym nie ma możliwości dokonania oceny zgodności zaskarżonego przepisu ze wskazanym wzorcem), Trybunał w sentencji wyroku posługuje się formułą braku adekwatności wzorca („nie jest niezgodny” – zob. np. pkt 2 oraz 3 sentencji wyroku z 3 lipca 2012 r., K 22/09).

Oprócz wyżej wskazanych wyroków o tzw. prostej zgodności albo niezgodności z wzorcem kontroli wyższego rzędu wykształciła się, jeszcze w okresie przed Konstytucją z 1997 r., praktyka formułowania sentencji wyroków o złożonej strukturze. W doktrynie prawniczej oraz w praktyce orzeczniczej wyodrębnia się wśród takich orzeczeń Trybunału:

1) wyroki zakresowe,

2) wyroki o określonym rozumieniu aktu normatywnego lub jego części,

3) wyroki o pominięciu prawodawczym.

Trybunał wydaje wyroki zakresowe, gdy przedmiotem rozstrzygnięcia jest fragment kontrolowanego przepisu (np. obejmujący wskazane w sentencji wyrazy – zob. wyrok z 5 czerwca 2012 r., K 18/09) lub określona część jego treści normatywnej (zob. np. wyrok z 10 stycznia 2012 r., P 19/10). Wydanie wyroku zakresowego bywa szczególnie uzasadnione w wypadku rozpoznawania skargi konstytucyjnej lub pytania prawnego. Specyfika tego rodzaju kontroli konstytucyjności jest bowiem silnie powiązana z okolicznościami danej sprawy, która doprowadziła do zainicjowania postępowania przed Trybunałem. W takich wypadkach wyrok Trybunału ogranicza się jedynie do tego, co jest niezbędne do rozpoznania danej skargi konstytucyjnej (np. wyrok z 9 maja 2012 r., SK 24/11) lub rozstrzygnięcia konkretnej sprawy toczącej się przed sądem pytającym (np. wyrok z 14 lutego 2012 r., P 17/10). Tego typu ujęcie sentencji może być efektem obowiązującej przed Trybunałem zasady skargowości, jeżeli podmiot inicjujący postępowanie zaskarża dany przepis nie w całości, ale jedynie w pewnym jego fragmencie lub zakresie (np. wyroki: z 5 czerwca 2012 r., K 18/09; z 15 maja 2012 r., P 11/10).

Posłużenie się formułą wyroku zakresowego jest także możliwe wówczas, gdy badana norma lub przepis zostały formalnie zaskarżone w całości, jednak do przywrócenia stanu konstytucyjności nie jest konieczna ich całkowita eliminacja (zob. np. wyrok z 11 lipca 2012 r., K 8/10). Trybunał kontroluje kwestionowaną normę, kierując się zasadą domniemania jej konstytucyjności. Orzeczenie o niezgodności z Konstytucją jedynie pewnego zakresu normatywnego badanego przepisu, gdy jest wystarczające, stanowi rozstrzygnięcie mniej ingerujące w system prawny niż wyrok o „prostej” niekonstytucyjności, który prowadzi do derogacji całego przepisu. Formuła wyroku zakresowego ułatwia zachowanie płynności w stosowaniu prawa, bez oczekiwania na ingerencję ustawodawcy. Tego typu praktyka Trybunału wynika także z zasady powściągliwości sędziowskiej.

Typowym skutkiem wyroku o niezgodności z Konstytucją wskazanych w sentencji fragmentów przepisu jest utrata mocy obowiązującej jedynie tej jego części. Pozostała część zachowuje moc obowiązującą (zob. wyrok z 5 czerwca 2012 r., K 18/09). Wyrok zakresowy o niezgodności z Konstytucją określonej treści normatywnej oznacza zatem utratę mocy obowiązującej tylko co do wskazanego w sentencji zakresu treściowego (zob. np. wyrok z 13 listopada 2012 r., K 2/12).

Kolejną, wyróżnianą w orzecznictwie oraz w doktrynie kategorią orzeczeń Trybunału są wyroki o określonym rozumieniu aktu normatywnego lub jego części. Dotyczą one oceny zgodności z Konstytucją określonego w sentencji rozumienia przepisu. Charakterystyczne dla takich wyroków jest ujęcie sentencji, które najczęściej przybiera postać „rozumiany jako/w ten sposób, iż (…) jest zgodny/ niezgodny” (zob. np. wyrok z 27 września 2012 r., SK 4/11).

Wydawanie tego typu orzeczeń związane jest z założeniem, że orzekanie o niezgodności z Konstytucją przepisu nie jest konieczne, gdy jest możliwe jego stosowanie w sposób zgodny z normami, zasadami i wartościami określonymi w Konstytucji. Orzeczenie o zgodności badanego przepisu, przy określonym jego rozumieniu, oznacza, że przepis ten zachowuje swoją moc obowiązującą. Jednocześnie jednak wyrok wskazuje na sposób wykładni przepisu, co zapewnia jego zgodność z Konstytucją. Taki wyrok oznacza, że niedopuszczalne jest przyjmowanie w praktyce wykładni przeciwnej do wskazanej w sentencji. Byłoby to nie do pogodzenia zarówno z treścią art. 190 ust. 1 Konstytucji, jak i naruszałoby te normy konstytucyjne, ze względu na które Trybunał zastosował w sentencji dany kierunek wykładni. Wyrok o określonym rozumieniu aktu normatywnego lub jego części nie jest zatem ustaleniem powszechnie obowiązującej wykładni. Dostosowuje on treść kontrolowanych przepisów do wymagań konstytucyjnych. Tego typu ujęcie sentencji wyroku pozwala Trybunałowi również szanować orzecznicze zasady domniemania konstytucyjności oraz powściągliwości sędziowskiej.

Praktyka wydawania wyroków o zgodności z Konstytucją danego przepisu w określonym rozumieniu sprzyja zachowaniu równowagi w relacjach z władzą ustawodawczą. Trybunał – wskazując na zgodne z Konstytucją rozumienie kontrolowanego przepisu i pozostawiając go w mocy – pozwala uniknąć niekoniecznej ingerencji prawodawczej.

Wydanie wyroku o niezgodności z Konstytucją określonego rozumienia przepisu powoduje zmianę stanu prawnego oraz w praktyce oznacza zakaz interpretowania go w sposób uznany wyrokiem Trybunału za konstytucyjnie wadliwy.

Wyroki o pominięciu (prawodawczym) wynikają z kompetencji Trybunału do oceny zgodności z Konstytucją przepisów także co do ewentualnego braku uregulowań, które ze względu na wymagania Konstytucji powinny się w nich znaleźć (tzw. kontrola pełnej treści normatywnej przepisów). Tym samym Trybunał dokonuje oceny, czy ustawodawca, regulując daną materię, nie pominął pewnych istotnych kwestii, koniecznych np. w świetle konstytucyjnej zasady równości (zob. wyrok z 24 maja 2012 r., P 12/10). W praktyce tego rodzaju wyroki dotyczą najczęściej nieprzyznania pewnych praw określonym kategoriom podmiotów, a więc sytuacji, w której ustawodawca, wyliczając pewne kategorie adresatów, nie uwzględnił określonej kategorii podmiotów, która powinna się w tym wyliczeniu znaleźć ze względu na regulacje konstytucyjne (np. wyrok z 9 lipca 2012 r., P 59/11).

Orzeczenie o niezgodności z Konstytucją pominięcia prawodawczego zobowiązuje ustawodawcę do podjęcia odpowiednich działań zmierzających do uzupełnienia niepełnej regulacji o fragment niezbędny z punktu widzenia wymagań konstytucyjnych. Niekiedy jednak Trybunał wskazuje na konieczność uwzględniania tego typu wyroków także przez organy stosujące prawo w drodze wykładni w zgodzie z Konstytucją (wyrok z 24 maja 2012 r., P 12/10).

Kontrola konstytucyjności nie obejmuje zaniechań prawodawczych. Ustawodawcy przysługuje szeroki zakres swobody w określeniu dziedzin podlegających unormowaniu. W konsekwencji Trybunał nie orzeka o zaniechaniach ustawodawcy polegających na nieuregulowaniu danej kwestii w ogóle, nawet jeżeli obowiązek wydania danego aktu wynika z norm konstytucyjnych. Jeśli jednak decyzja co do wprowadzenia takiej regulacji zastała podjęta, to wydany akt prawny musi spełniać wymagania konstytucyjne (zob. wyrok z 6 listopada 2012 r., K 21/11).

6. Pozostałe kompetencje

Poza rozstrzyganiem o zgodności norm kompetencje Trybunału Konstytucyjnego obejmują również orzekanie w sprawach: sporów kompetencyjnych (art. 189 Konstytucji), zgodności celów lub działalności partii politycznych z Konstytucją (art. 188 pkt 4 Konstytucji) oraz stwierdzania przejściowej niemożności sprawowania urzędu przez Prezydenta RP (art. 131 ust. 1 Konstytucji).

Konstytucja powierza Trybunałowi kompetencję do rozstrzygania sporów kompetencyjnych między centralnymi konstytucyjnymi organami państwa. Wyklucza to rozstrzyganie sporów między organami konstytucyjnie „nienazwanymi” albo między organami centralnymi a organami terytorialnymi. Postępowanie przed Trybunałem może dotyczyć jedynie treści oraz granic kompetencji organów pozostających w sporze, przy czym ów spór musi mieć charakter rzeczywisty (a nie jedynie hipotetyczny), a wniosek o jego rozstrzygnięcie nie może zmierzać do uzyskania abstrakcyjnej wykładni przepisów kompetencyjnych (por. postanowienia z 23 czerwca 2008 r., Kpt 1/08 oraz z 20 maja 2009 r., Kpt 2/08). Zgodnie z art. 192 Konstytucji, zainicjować postępowanie w tym przedmiocie mogą: Prezydent RP, Marszałek Sejmu, Marszałek Senatu, Prezes Rady Ministrów, Pierwszy Prezes SN, Prezes NSA oraz Prezes NIK. W 2012 r. Trybunał nie rozpoznawał sprawy dotyczącej sporu kompetencyjnego.

Trybunał może orzekać także o zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych. W obowiązującym stanie prawnym kontrola taka odbywać się może w dwóch trybach: prewencyjnym – z inicjatywy Sądu Okręgowego w Warszawie przy okazji rozpoznawania wniosku partii o rejestrację statutu (art. 14 ustawy o partiach politycznych) lub o rejestrację zmian w statucie (art. 21 tejże ustawy) oraz następczym – inicjowanym przez podmioty wskazane w art. 191 w zw. z art. 188 pkt 4 Konstytucji. Kontrola prewencyjna polega na ustaleniu zgodności z Konstytucją celów lub zasad działania partii, przy czym przedmiot badania nie musi ograniczać się jedynie do postanowień statutu (regulaminu), lecz może obejmować także inne formy przekazu treści ideowych identyfikujących partię (np. jej symbole graficzne, zob. postanowienie z 6 kwietnia 2011 r., Pp 1/10). W razie stwierdzenia przez Trybunał niezgodności z Konstytucją celów lub zasad działania partii sąd ma obowiązek odmówić dokonania wpisu partii do ewidencji. Potencjalnie szerszy jest zakres oraz skutki kontroli następczej. Zarzuty wniosku dotyczyć mogą nie tylko abstrakcyjnie wyrażonych celów formacji, lecz także jej faktycznej działalności. W wypadku stwierdzenia niezgodności w tym trybie dochodzi do delegalizacji partii. Należy jednakże wskazać, że jedynie wykazanie naruszenia przez partię zakazów z art. 13 Konstytucji stanowi przesłankę jej delegalizacji (postanowienie z 24 listopada 2010 r., Pp 1/08). W 2012 r. Trybunał nie rozstrzygał w sprawie zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych.

Zgodnie z art. 131 ust. 1 Konstytucji, w sytuacji, gdy Prezydent RP nie jest w stanie zawiadomić Marszałka Sejmu o przejściowej niemożności sprawowania urzędu, Marszałek występuje do Trybunału z wnioskiem o stwierdzenie takiej przeszkody oraz o powierzenie mu tymczasowego wykonywania obowiązków głowy państwa. Trybunał nie orzekał do tej pory na tej podstawie.

Ustawa o TK daje ponadto Trybunałowi podstawę do przedstawiania właściwym organom uwag o stwierdzonych uchybieniach lub lukach w prawie, których usunięcie jest niezbędne dla zapewnienia spójności systemu prawnego. W tym celu Trybunał wydaje tzw. postanowienia sygnalizacyjne (postanowienie sygnalizacyjne z 14 lutego 2012 r., S 1/12).

[1] Ustawa z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. z 1997 r. Nr 102, poz. 643, ze zm.).

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.