Martin Schulz nowym przewodniczącym PE

Orban| Parlament Europejski| Schulz

Martin Schulz nowym przewodniczącym PE
Foto: Parlament Europejski (europarl.europa.eu)

Na 699 głosów niemiecki socjaldemokrata otrzymał ich 387 (w 2009 roku Jerzy Buzek został wybrany 555 głosami). Schulz znany jest z przyjaznego stosunku do Polski.

Nowy szef Parlamentu Europejskiego zapowiedział, że nie będzie "wygodnym przewodniczącym". Skrytykował agencje ratingowe, które - jego zdaniem - podważają wiarę w projekt europejski. - Trzeba się temu przeciwstawić - mówił Schulz w Strasburgu w pierwszym przemówieniu jako szef PE. Jego zdaniem projekt integracji europejskiej narażono na szwank. - Po raz pierwszy od powstania UE wydaje się możliwy jej rozpad. Jeden szczyt kryzysowy goni kolejny, decyzje podejmowane są przez szefów rządów za zamkniętymi drzwiami. Dla mnie to powrót do sposobu uprawiania polityki, który przeszedł do historii - mówił. - Europa opiera się na trzeźwym osądzie, że nasze interesy są nierozerwalnie związane z interesami naszych sąsiadów. Albo wszyscy przegramy, albo wszyscy wygramy - mówił Schulz.

Schulz oznajmił, że na prośbę Victora Orbana premier Węgier będzie mógł przedstawić racje swojego kraju.

- Powinniśmy zgodzić się na prośbę Orbana i dać mu szanse przedstawienia tego, jak on widzi sytuację na Węgrzech - oświadczył nowy szef PE.

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.