Prezydent: „Niezależność sądów istotą demokracji”
- Niezależność sądów, ale także poszanowanie tej niezależności stanowi jeden z fundamentów państwa demokratycznego – podkreślił prezydent Bronisław Komorowski wręczając 17 stycznia nominacje sędziowskie.
Jak powiedział, z ogromnym niepokojem odnotowuje, że powszechnie uznawana zasada obrony niezależności sędziów i sądów nie zawsze znajduje pełne potwierdzenie w słowach, w języku debaty publicznej, politycznej, godząc w to, co jest istotą demokracji.
Bronisław Komorowski zwrócił uwagę, że ludzie jego pokolenia mają doświadczenia z czasu, gdy niezależność sądów i sędziów była kwestionowana ze względu na interes państwa, kiedy to władza państwowa ograniczała niezależność albo wprost ją definitywne likwidowała.
- Ale ten czas minął – podkreślił - Dzisiaj niezależność sadów nie jest zagrożona, nie wymaga dramatycznej obrony przed zakusami władzy, aczkolwiek zawsze należy wykazać czujność, obserwować bacznie wszystko, co się dzieje w ustroju państwa, co dzieje się w relacjach pomiędzy władzą wykonawczą i sądowniczą.
Prezydent wskazywał, że dziś stanął problem poszanowania albo braku poszanowania sędziów i sądownictwa. – Ta debata, która przetoczyła się przez polskie media, przez całą Polskę świadczy o tym, że nie wszyscy w pełni rozumieją, że trzeba okazywać szacunek niezależności, szanować niezależność w wymiarze praktycznym - zaznaczył Bronisław Komorowski.
Jak zaznaczył, niepokoi to, kiedy nie dbają o poszanowanie sędziego, sądów polskich także ludzie związani z wymiarem sprawiedliwości. I dodał, że niepokoi szczególnie wtedy, jeśli towarzyszy bardzo ostrym debatom natury politycznej, kiedy padają najostrzejsze określenia, oceny, a jednocześnie pretensje o wypowiedziane słowa z ust tych, którzy sami używają języka politycznej debaty odbiegającej od zasad poszanowania wzajemnego.
Prezydent życzył sędziom odporności na wszelkiego rodzaju zakusy, ale też odwagi w prezentowaniu postawy, która mogłaby zaowocować upowszechnianiem się poszanowania niezależności sędziego i sądów.
- Życzę, abyście znajdowali także jak najwięcej sojuszników w dobrze rozumianej obronie niezależności sędziego i sądów, w dobrze rozumianej walce o poszanowanie tej niezależności – powiedział.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.