F. Rymarz: Obywatelski status kandydatów na urząd Prezydenta RP

komitet wyborczy| Konstytucja| partie polityczne| Prezydent RP| urząd prezydenta| wybory prezydenckie

F. Rymarz: Obywatelski status kandydatów na urząd Prezydenta RP

W wypowiedziach publicznych prominentnych przedstawicieli partii politycznych oraz w publicystyce dość często pojawia się stwierdzenie „kandydat partii politycznej na urząd Prezydenta RP”. Jest to błędne i nieuprawnione mniemanie, niemające podstaw konstytucyjnych.

Używanie uproszczonych skrótów myślowych, z punktu widzenia praktyki politycznej, być może zrozumiałe, wypacza jednak charakter statusu prawnego kandydatów na urząd Prezydenta RP i w konsekwencji samej prezydentury, jako zależnej od partii politycznej. Partie polityczne nie tworzą w wyborach prezydenckich komitetów wyborczych oraz (w sensie prawnym) nie wysuwają kandydatów na najwyższy urząd w państwie; partie polityczne mogą jedynie popierać kandydata wysuniętego przez komitet wyborczy wyborców.

Odmienna regulacja dotyczy zgłaszania kandydatów na posłów i senatorów, których mogą zgłaszać partie polityczne oraz wyborcy; funkcję komitetu wyborczego partii politycznej pełni wówczas organ partii upoważniony do jej reprezentowania na zewnątrz. W przypadku tworzenia parlamentarnej listy partyjnej, kandydatów na posłów i senatorów można nazwać kandydatami partii politycznej. Takiego uprawnienia nie posiada partia polityczna w wyborach prezydenckich. Udział partii politycznej w wyborach na urząd Prezydenta RP, według ustawy o partiach politycznych, sprowadza się do finansowego wsparcia kandydata z utworzonego na podstawie ustawy stałego Funduszu Wyborczego.

Również kampanię wyborczą na rzecz zgłoszonego kandydata na Prezydenta RP, nie prowadzi partia polityczna, lecz – na zasadzie wyłączności – komitet wyborczy wyborców. Tzw. „prezydenckie konwencje wyborcze partii politycznych”, (nazwa i formy zapożyczone ze Stanów Zjednoczonych), wraz z prezentowaniem kandydata na urząd Prezydenta RP i jego sztabu wyborczego, nie mają podstawy prawnej; pełnią jedynie funkcję popierającą. Upartyjnienie wyborów prezydenckich w Polsce jest następstwem nieuprawnionej praktyki politycznej i zawłaszczaniem prezydentury dla bieżących celów politycznych.

O obywatelskim statusie kandydata na Prezydenta Rzeczpospolitej rozstrzyga w sposób wyraźny Konstytucja, która w art. 127 par. 3 stanowi: „Kandydata zgłasza co najmniej 100 000 obywateli mających prawo wybierania do Sejmu”. Tę samą normę przejął w art. 296 obowiązujący Kodeks Wyborczy, dodając, iż zgłoszenie musi być poparte podpisami zgłaszających. Czynności wyborcze w imieniu obywateli wykonuje komitet wyborczy wyborców składający się, z co najmniej 15 obywateli. W skład komitetu wyborczego wyborców mogą wchodzić, – jako wyborcy – członkowie i prominentni przedstawiciele partii politycznych. W doktrynie prawa podkreśla się, że w wyborach prezydenckich komitety wyborcze wyborców mają pozycję monopolistyczną; innego rodzaju komitety wyborcze (partii, koalicji, organizacji) w tych wyborach nie występują.

W znaczeniu prawnym każdy z kandydatów na urząd Prezydenta RP jest więc kandydatem obywatelskim, chociaż praktyka polityczna odbiega tu od przepisów prawa. W wyborach prezydenckich występują przecież autentyczne komitety wyborcze wyborców, tworzone przez zwykłych obywateli, bez udziału przedstawicieli partii politycznych; które muszą być traktowane na jednakowych prawach z komitetami popieranymi przez partie polityczne (zasada równości w wyborach prezydenckich).

Wyłączne prawo komitetów wyborczych wyborców do zgłaszania kandydatów na urząd Prezydenta RP rzutuje w sposób zasadniczy na obywatelski status samej prezydentury. Wprawdzie Konstytucja, odmiennie niż czyni to np. w przypadku sędziów, nie formułuje wprost wymogu apolityczności wybranego i urzędującego Prezydenta, to jednak jego neutralność polityczna powinna być bezsporna. Wynika chociażby z faktu usytuowania jego prerogatyw konstytucyjnych poza obszarem bieżącej polityki partyjnej, z wyraźnym wskazaniem na rzecz funkcji ogólnonarodowych. Prezydent jest najwyższym przedstawicielem RP i gwarantem ciągłości władzy państwowej, czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium. Tak też ujmuje to zagadnienie prof. Dariusz Dudek w swojej monografii („Autorytet Prezydenta a Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej”, Wyd. KUL. Lublin 2013, s. 21), który uważając, że wybory prezydenckie uwarunkowane są politycznie, jednakowoż pisze:

 

„Jednakże po objęciu urzędu Prezydent nie może już być przedstawicielem konkretnego ugrupowania politycznego, ale ogółu obywateli, bez względu na ich przekonania polityczne i inne. Nie może być wątpliwości, iż będąc wybierany przez Naród, jest przedstawicielem i rzecznikiem interesu całego Narodu. Z tych względów należałoby oczekiwać rezygnacji z przynależności Prezydenta do partii politycznej, a co najmniej zawieszenia swego członkostwa w partii na czas całej kadencji głowy państwa. De lege lata jest to jednak nie tyle logiczny wniosek prawny, wypływający z uregulowania Konstytucji, co postulat ze sfery kultury politycznej”.

 

Obrazowo można powiedzieć, że nawet w sytuacji, gdy kandydat na Prezydenta wcześniej był członkiem określonej partii politycznej i był przez nią popierany w wyborach, to z chwilą elekcji „odrywa się”, (jak uchwalona ustawa od parlamentu), od swojej bazy politycznej i pełni najwyższy urząd niezależnie i samodzielnie. Podobna sytuacja „oderwania się” od rekomendujących mocodawców zachodzi w przypadku politycznego wyboru przez Sejm sędziów Trybunału Konstytucyjnego, którzy po wyborze w sprawowaniu swego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji; uregulowanie takie jest jednak mocno osadzone w Konstytucji.

Status obywatelski kandydatów na urząd Prezydenta RP, podmiot go kreujący – 100 000 obywateli i komitet wyborczy wyborców prowadzący na zasadzie wyłączności kampanię wyborcza, wreszcie bezpośredni wybór przez Naród w powszechnym głosowaniu oraz konstytucyjnie określone zadania prawno-ustrojowe głowy państwa, stanowią ogólnonarodową (niepartyjną) legitymizację urzędu Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.