Europejska Sieć Rad Sądownictwa przygląda się Turcji i … Polsce

Andrzej Duda| ENCJ| Europejska Sieć Rad Sądownictwa| Lord Geoffrey Vos| niezależność sądów| sądownictwo| Turcja

Europejska Sieć Rad Sądownictwa przygląda się Turcji i … Polsce

Obradująca w Warszawie Europejska Sieć Rad Sądownictwa przyjęła 3 czerwca tzw. Deklarację Warszawską, w której m.in. odniosła się do sytuacji sądownictwa w Turcji i Polsce.

Tematem Zgromadzenia Ogólnego Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa (European Network of Councils for the Judiciary, ENCJ), które w dniach 1-3 czerwca 2016 r. odbyła się w Warszawie, była „Przyszłość Wymiaru Sprawiedliwości w Europie”. Europejska Sieć Rad Sądownictwa powstała w 2004 r. Zrzesza rady sądownictwa oraz niezależne od władzy wykonawczej i ustawodawczej instytucje działające na rzecz niezależności sądów oraz niezawisłości sędziów w krajach UE.

Członków ENCJ przyjął prezydent Andrzej Duda, który, jak podaje PAP, podkreślił, że zasady państwa i rządów prawa, legalizmu, prawa do sądu oraz do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy, mają w Europie podstawowe znaczenie. - Ma to ogromne znaczenie także dla budowy demokratycznych społeczeństw, które będą mogły żyć w bezpieczeństwie, pokoju i poczuciu sprawiedliwości - powiedział Andrzej Duda. Zgadzam się ze słowami, że sędziowie powinni być niezawiśli i niezależni (...) Niezawisłość i niezależność to poza czynnikami czysto prawnymi, które te elementy powinny gwarantować, również i kwestia cech wewnętrznych, osobowościowych, osobistych, które posiada kandydat na sędziego - zaznaczył prezydent. Jak podkreślił "to umiejętność nieulegania naciskom, nie tylko tym ze strony władz państwowych, ale także ze strony mediów i środowiska, jak i przełożonych".

W czasie obrad ENCJ przyjęto tzw. Deklarację Warszawską, w której odniesiono się, między innymi, do składu rad sądownictwa:

 

„2. Jeśli chodzi o skład rad w odniesieniu do [ich] członków pozasądowych:
- skład Rad Sądownictwa i równoważnych organów powinien obejmować członków pozasądowych, co odzwierciedla różnorodność społeczeństwa;
- członkowie pozasądowi powinni spełniać te same standardy uczciwości, niezależności i bezstronności jak sędziowie, ale członkowie pozasądowi nie powinno być politykami ani reprezentować Ministra Sprawiedliwości;
- członkowie pozasądowi powinni mieć taki sam status i prawo głosu jak członkowie – sędziowie”

 

W Deklaracji Warszawskiej europejscy sędziowie dali wyraz swojemu zaniepokojeniu sytuacją sądownictwa w Turcji i w Polsce.:

 

„5. ENCJ jest coraz bardziej zaniepokojona tym, że podejście rządu Turcji do przeniesienia, zawieszenia, usunięcia i karania sędziów nie jest zgodne z zasadami niezawisłości sędziowskiej. Wzywa władze wykonawcze i turecką Radę Sądownictwa do pełnego uwzględnienia zasady, że sędziowie są nieusuwalni, nie powinni być przenoszeni ani degradowani, z wyjątkiem przypadków przewidzianych przez prawo, po przeprowadzeniu przejrzystego postępowania przez niezależny organ, którego decyzje mogą być zaskarżone lub być przedmiotem rewizji.
6. W odniesieniu do rozwoju sytuacji w Polsce, ENCJ podkreśla znaczenie poszanowania przez władze wykonawcze niezawisłości wymiaru sprawiedliwości, zaś podjęcie reform sądownictwa mogłoby nastąpić tylko po rzetelnej konsultacji z Radą Sądownictwa i samymi sędziami.
7. ENCJ będzie nadal monitorować rozwój sytuacji w Turcji i Polsce w celu zapewnienia, przestrzegania podstawowych zasad leżących u podstaw niezależności sądownictwa.”

 

Przewodniczący Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa lord Geoffrey Vos mówił w czasie obrad m.in. o niezależności sędziowskiej. - Jeżeli sędziowie nie będą niezależnie wydawali swoich decyzji, to wówczas obywatele stracą zaufanie, że sprawy, w których wydawane są wyroki, są pozbawione niewłaściwych wpływów ze strony władzy wykonawczej i ustawodawczej, zachwiana może zostać niezależność sędziowska - mówił Vos.

Podkreślił, że zarówno sędziowie, jak rady sądownicze powinny być zaangażowane w proces reform systemu sądownictwa oraz że sędziowie powinni być zawsze mianowani w oparciu o ich kompetencje.

W odniesieniu do Polski kończący właśnie kadencję szef ENCJ zastrzegł, że ENCJ nie angażuje się w spory polityczne. Podkreślił, że zmiany dotyczące sądów są też zgłaszane w innych krajach i ENCJ nie ingeruje w te propozycje. Ale dodał, że organizacja będzie się przyglądać Polsce, zaś sama treść deklaracji może się wydawać stonowana, bo "jest ona skierowana do sędziów". - To język dyplomacji. Umieszczenie nas w tym samym szeregu z Turcją, w której aresztuje się sędziów, jest jednak bardzo wymowne. To mocny sygnał dla nas - powiedział dziennikarzowi Gazety Wyborczej jeden z prawników przyglądających się obradom.

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.