Na wokandzie: Koniec z „zawiasami”

kara pozbawienia wolności| kodeks karny| Ministerstwo Sprawiedliwości| przeludnienie więzień| warunkowe zawieszenie kary| zakład karny

Na wokandzie: Koniec z „zawiasami”

Opracowana w Ministerstwie Sprawiedliwości wielka nowelizacja Kodeksu karnego stała się faktem. Pisze o tym kwartalnik "Na wokandzie" w wydaniu nr 24. Czekająca sądy rewolucja ma wyeliminować fikcję karania „w zawieszeniu”, a tym samym spowodować szersze stosowanie bardziej dolegliwych dla sprawców środków wolnościowych – grzywien i kar ograniczenia wolności.

Istotą nowelizacji części ogólnej Kodeksu karnego, którą Sejm uchwalił 20 lutego 2015 r., jest odwrócenie niepokojącego zjawiska w strukturze orzekanych kar, polegającego na nadużywaniu kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Ta forma kary w odczuciu społecznym, a także niejednokrotnie w odczuciu skazanych, nie stanowi większej dolegliwości, a tym samym nie spełnia swojej funkcji. Dowodem na niewielką efektywność tego rodzaju sankcji był systematyczny wzrost liczby recydywistów w ogólnej strukturze kar. W 2005 r. odsetek osób ponownie skazanych stanowił niespełna 8 proc. populacji więziennej, podczas gdy w 2012 r. wyniósł już ok. 30 proc. Przy jednoczesnym spadku przestępczości w Polsce rosła zatem liczba osób skazanych po raz kolejny.

Jednocześnie, przyjęte zmiany mają na celu wyeliminowanie problemu wysokiego wskaźnika prizonizacji i związanego z tym niebezpieczeństwa przeludnienia zakładów karnych. Z uwagi na fakt, że ogromny procent obecnie osadzonych znalazł się w zakładach karnych z powodu zarządzenia do wykonania kary pozbawienia wolności, reforma Kodeksu karnego ujmuje oba zagadnienia łącznie, wprowadzając rozwiązania kompleksowe, tj. takie, które umożliwią skuteczne odwrócenie obu tendencji.Cezura roku pozbawienia wolności

Kluczową zmianą normatywną w perspektywie celów reformy jest nowelizacja art. 69 k.k. Zgodnie z treścią tego przepisu, którego wejście w życie nastąpi w dniu 1 lipca 2015 r., zawieszeniu będzie mogła ulec jedynie kara pozbawienia wolności do roku, a nie jak dotychczas – dwóch lat. Ponadto, z instytucji warunkowego zawieszenia nie będzie można skorzystać, jeżeli sprawca w czasie popełnienia czynu był już skazany na karę pozbawienia wolności.

Wiele przestępstw, także tych ciężkich, w swej dolnej granicy zagrożone jest właśnie karą dwóch lat pozbawienia wolności. W połączeniu z praktyką sądów wymierzających bardzo często kary przy dolnej granicy zagrożenia, prowadziło to do masowego orzekania kar pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem. Przykładem takiego czynu zabronionego jest przestępstwo rozboju, zagrożone karą od dwóch lat do lat 12 – w ponad 47 proc. skazań sądy orzekały karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.

Szacunki Ministerstwa Sprawiedliwości wskazują, że określenie górnej granicy kary pozbawienia wolności, którą można zawiesić, do roku, istotnie zmniejszy udział tej sankcji w strukturze kar. Biorąc pod uwagę fakt, że w 2013 r. karę pozbawienia wolności od roku do lat dwóch orzeczono 89 505 razy, w tym z warunkowym zawieszeniem jej wykonania – 74 993 razy, należy przypuszczać, że modyfikacja przesłanek z art. 69 Kodeksu karnego zmniejszy potencjalną populację osób z zawieszoną karą pozbawienia wolności o ok. 80 tys. sprawców. Z kolei, wśród obecnie skazanych na karę pozbawienia wolności do roku w ok. 60 tys. przypadków można mówić o recydywie (szacunki Ministerstwa Sprawiedliwości oparte o procentowy udział osób uprzednio skazanych w ogólnej strukturze kar). Tym samym, wskutek znaczącego ograniczenia możliwości zawieszania kar na podstawie art. 69 k.k., liczba sprawców skazanych na „warunkowe” pozbawienie wolności ulegnie zmniejszeniu o ok. 140 tys. osób.

Dolegliwość na wolności

Powyższa liczba skazań musi znaleźć odzwierciedlenie w innych rodzajach reakcji karnej. Dlatego nowelizacja Kodeksu karnego koncentruje się w dużej mierze na wzmocnieniu narzędzi pozwalających na wolnościowe kształtowanie reakcji karnej. Grzywna, jako rodzaj dolegliwości finansowej, oraz kara ograniczenia wolności, której formy wykonywania uległy rozbudowaniu, mają stanowić alternatywę dla stosowanych dotąd kar pozbawienia wolności w zawieszeniu.

Ogólną zasadę umożliwiającą częstsze stosowanie kar wolnościowych wprowadzono w art. 37b k.k.. Zgodnie z jego treścią, jeżeli ustawa przewiduje zagrożenie karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą osiem lat, będzie można zamiast tej kary orzec grzywnę albo karę ograniczenia wolności. Z przepisem tym skorelowana jest treść art. 37b k.k., wprowadzającego do polskiego systemu nowość w postaci instytucji kary mieszanej – niezależnie od minimalnego zagrożenia ustawowego za konkretny typ czynu zabronionego, sąd będzie miał możliwość orzekania kary pozbawienia wolności do trzech miesięcy połączonej z karą ograniczenia wolności do dwóch lat.

Wymieniając poszczególne rozwiązania służące osiągnięciu celów nowelizacji k.k., wskazać należy, przykładowo: zastosowanie systemu dozoru elektronicznego w ramach kary ograniczenia wolności, poszerzenie katalogu form jej wykonywania (także przy zastosowaniu tzw. obowiązków probacyjnych), wydłużenie jej okresu do lat dwóch. Wszystkie te rozwiązania służą uczynieniu z kary ograniczenia wolności jednej z podstawowych form kształtowania represji karnej.

Także w zakresie grzywien reforma Kodeksu karnego przynosi rozwiązania zachęcające do częstszego sięgania po nie przez sądy. W szczególności wskazać należy rezygnację z konieczności badania właściwości majątkowych sprawcy, umożliwienie wpisania dłużników z tego tytułu do Biur Informacji Gospodarczych, czy wreszcie krótszy okres potrzebny do zatarcia skazania.

Powyższe zmiany pozostają w korelacji z mającą wejść w życie 1 lipca 2015 r. reformą postępowania karnego. Nowy jego model opiera się bowiem o duży udział trybów konsensualnych w ogólnej liczbie postępowań.

Licząca niemal 70 stron ustawa z dnia 20 lutego 2015 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw to jedna z największych nowelizacji prawa karnego od wielu lat. Prowadzone nad nią prace legislacyjne na etapie rządowym i parlamentarnym zaowocowały licznymi zmianami i korektami, które znacząco podniosły jakość projektu. Niezmienna pozostała natomiast istota proponowanych reform oraz jednoznaczność wprowadzonych rozwiązań.
*Autor jest urzędnikiem Ministerstwa Sprawiedliwości, pracuje w Wydziale Prawa Karnego Departamentu Legislacyjnego MS
Na wokandzie

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.