TS UE: postępowanie przygotowawcze przeciwko podejrzanemu może być przeprowadzone w innym kraju strefy Schengen

Hamburg| Niemcy| podejrzany| postępowanie przygotowawcze| Strefa Schengen| Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej| wymuszenie rozbójnicze

TS UE: postępowanie przygotowawcze przeciwko podejrzanemu może być przeprowadzone w innym kraju strefy Schengen
Trybunał Sprawiedliwości UE w Luksemburgu

W wyroku z 29 czerwca 2016 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że można wszcząć kolejne postępowanie przeciwko podejrzanemu w państwie strefy Schengen, jeżeli wcześniejsze postępowanie w innym państwie strefy Schengen zostało umorzone bez przeprowadzenia szczegółowego postępowania przygotowawczego. Nieprzesłuchanie pokrzywdzonego i ewentualnego świadka może wskazywać na brak takiego postępowania przygotowawczego.

Prokuratura w Hamburgu (Niemcy) zarzuca Piotrowi Kossowskiemu popełnienie w Hamburgu wymuszenia rozbójniczego. Niemniej jednak Landgericht Hamburg (sąd okręgowy w Hamburgu, Niemcy) odmówił wszczęcia postępowania sądowego, wskazując, że stoi temu na przeszkodzie zasada ne bis in idem stosowana w strefie Schengen[1]. Zgodnie z tą zasadą nikt nie może być ponownie ścigany i karany za to samo przestępstwo. W rozpatrywanej sprawie w prokuraturze w Kołobrzegu w Polsce, gdzie P. Kossowski został zatrzymany w związku z innym przestępstwem, wszczęto już przeciwko niemu postępowanie przygotowawcze, które zostało prawomocnie umorzone z powodu braku dostatecznie uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu. To postanowienie pochodzące z prokuratury w Kołobrzegu zostało konkretnie uzasadnione tym, że P. Kossowski odmówił składania wyjaśnień, a pokrzywdzony oraz świadek według pogłosek mieszkali w Niemczech, dlatego nie mogli zostać przesłuchani w toku postępowania przygotowawczego, a zatem informacje pokrzywdzonego nie mogły zostać zweryfikowane. W Polsce nie przeprowadzono żadnego bardziej szczegółowego postępowania przygotowawczego.

Hanseatisches Oberlandesgericht Hamburg (wyższy sąd krajowy w Hamburgu, Niemcy), do którego wystąpiła prokuratura w Hamburgu, zwrócił się do Trybunału o uściślenie zakresu zasady ne bis in idem. Zmierza on zasadniczo o ustalenia, czy w świetle postanowienia polskiego prokuratora wydanego bez przeprowadzenia szczegółowego postępowania przygotowawczego[2] należy uważać, że wobec P. Kossowskiego „wydano prawomocny wyrok”[3] lub że został on „uniewinniony [...] prawomocnym wyrokiem”[4], co oznaczałoby, że zasada ne bis in idem stoi na przeszkodzie kolejnemu postępowaniu o te same czyny w Niemczech.

W dzisiejszym wyroku Trybunał przypomniał, że celem zasady ne bis in idem jest zagwarantowanie osobie, która została skazana i odbyła karę lub ewentualnie została prawomocnie uniewinniona w jednym z państw strefy Schengen, by mogła się przemieszczać wewnątrz strefy Schengen bez obawy, że o te same czyny będzie ścigana w innym państwie strefy Schengen.

Zasada ta nie ma jednak na celu ochrony podejrzanego przed tym, że będzie musiał ewentualnie liczyć się z tym, iż w związku z tymi samymi czynami będzie poszukiwany kolejno w kilku państwach członkowskich.

Zastosowanie zasady ne bis in idem do postanowienia o umorzeniu postępowania wydanego przez organy wymiaru sprawiedliwości państwa strefy Schengen bez jakiejkolwiek szczegółowej oceny bezprawnego zachowania zarzucanego podejrzanemu stałoby w oczywistej sprzeczności z samym celem obszaru wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości, jakim jest zwalczanie przestępczości i mogłoby prowadzić do zachwiania wzajemnego zaufania między państwami członkowskimi.

Trybunał orzekł zatem, że postanowienie prokuratora kończące postępowanie karne i umarzające prawomocnie[5] postępowanie przygotowawcze prowadzone przeciwko osobie (bez nałożenia kary) nie może zostać uznane za prawomocne orzeczenie[6] dla celów stosowania zasady ne bis in idem, jeżeli z uzasadnienia tego postanowienia wynika, że postępowanie zostało umorzone bez przeprowadzenia szczegółowego postępowania przygotowawczego. Nieprzesłuchanie pokrzywdzonego i ewentualnego świadka może wskazywać na brak takiego postępowania przygotowawczego[7].

UWAGA: Odesłanie prejudycjalne pozwala sądom państw członkowskich, w ramach rozpatrywanego przez nie sporu, zwrócić się do Trybunału z pytaniem o wykładnię prawa Unii lub o ocenę ważności aktu Unii. Trybunał nie rozpoznaje sporu krajowego. Do sądu krajowego należy rozstrzygnięcie sprawy zgodnie z orzeczeniem Trybunału. Orzeczenie to wiąże w ten sam sposób inne sądy krajowe, które spotkają się z podobnym problemem.

[1] Zasada ta jest wyrażona w art. 54 Konwencji wykonawczej do Układu z Schengen z dnia 14 czerwca 1985 r. między rządami państw Unii Gospodarczej Beneluksu, Republiki Federalnej Niemiec oraz Republiki Francuskiej w sprawie stopniowego znoszenia kontroli na wspólnych granicach, podpisanej w Schengen (Luksemburg) w dniu 19 czerwca 1990 r. i w art. 50 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej.
[2] Zdaniem Oberlandesgericht niniejsza sprawa różni się w tym względzie od sprawy zakończonej wyrokiem Trybunału z dnia 5 czerwca 2014 r., M (C-398/12).
[3] W rozumieniu art. 54 Konwencji wykonawczej do Układu z Schengen.
[4] W rozumieniu art. 50 karty.
[5] Trybunał zauważył w tej kwestii, że - w prawie polskim - ani możliwość wznowienia postępowania przygotowawczego,
gdy ujawnią się nowe istotne fakty, ani możliwość uchylenia postanowienia o umorzeniu postępowania przygotowawczego nie podważają ostatecznego charakteru wygaśnięcia prawa oskarżyciela publicznego do oskarżania.
[6] W rozumieniu art. 54 Konwencji wykonawczej do Układu z Schengen odczytywanego w świetle art. 50 Karty.
[7] Ze względu na treść tej odpowiedzi Trybunał uznał, iż nie jest konieczne udzielenie odpowiedzi na inne pytanie Hanseatisches Oberlandesgericht Hamburg, poprzez które sąd ten zmierzał do ustalenia, czy możliwość złożenia przez państwo strefy Schengen, przy ratyfikacji Konwencji wykonawczej do Układu z Schengen, zastrzeżenia umożliwiającego mu niezwiązanie zasadą ne bis in idem, jeżeli czyny miały miejsce na jego terytorium (takie zastrzeżenie złożyły Niemcy), nadal obowiązuje w świetle Karty praw podstawowych.

Trybunał Sprawiedliwości UE

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.