Sejm uchwalił nową ustawę o Trybunale Konstytucyjnym bez części poprawek Senatu

Andrzej Seremet| Bronisław Komorowski| poprawki| Prezydent| Sejm| Senat RP| Trybunał Konstytucyjny| ustawa o Trybunale Konstytucyjnym

Sejm uchwalił nową ustawę o Trybunale Konstytucyjnym bez części poprawek Senatu

25 czerwca w głosowaniach nad poprawkami Senatu i ostatecznym kształtem ustawy o Trybunale Konstytucyjnym Sejm zdecydował, że środowiska prawnicze i naukowe nie będą uczestniczyły w procedurze wyłaniania kandydatów na sędziów TK. Izba przyjęła natomiast inne senackie poprawki, dotyczące m.in. kwalifikacji osób mających sprawować funkcję sędziego TK oraz skreślenia zapisu, że prezes TK będzie wybierany na 4-letnią kadencję.

Projekt nowej ustawy o TK skierował do Sejmu latem 2013 r. prezydent Bronisław Komorowski. Do prezydenckiego projektu w Sejmie wprowadzono kilka istotnych zmian. Wyeliminowano m.in. środowiska prawnicze z ustawowej procedury wyłaniania kandydatów do TK.

Zgodnie z prezydencką wersją projektu kandydatów na sędziego TK - tak jak obecnie - miałaby zgłaszać grupa posłów, ale ponadto: SN, NSA, krajowe rady sądownictwa i prokuratury, samorządy prawnicze i ośrodki akademickie. Spośród tych osób prezydium Sejmu lub grupa posłów zgłaszaliby kandydatury, z których Sejm wybierałby sędziów TK. Parlamentarzyści i osoby z kierowniczych stanowisk w państwie mogliby ubiegać się o wybór po czteroletniej karencji.

W połowie czerwca senatorowie w ramach przyjętych poprawek zaproponowali przywrócenie zapisów o udziale środowisk prawniczych w procedurze wyłaniania kandydatów do TK. "Procedura ta wychodzi naprzeciw postulatom uspołecznienia procesu doboru osób istotnie wyróżniających się wiedzą prawniczą oraz zapewnienia posłom odpowiedniej wiedzy o dorobku i walorach osobowych kandydatów na ten, jeden z najważniejszych we współczesnym państwie demokratycznym, urząd publiczny" - uzasadniał Senat.

Grupę pięciu senackich poprawek dotyczących tej kwestii negatywnie zaopiniowały jednak sejmowe komisje. W czwartek za odrzuceniem tych poprawek głosowało 241 posłów, przeciw było 150, zaś 27 wstrzymało się od głosu.

Sejm przyjął natomiast pozostałe 23 senackie poprawki do ustawy. Dotyczą one m.in. skreślenia zapisu, że prezes TK będzie wybierany na 4-letnią kadencję, podkreślają kwestię jawności akt spraw toczących się przed TK oraz odnoszą się do kwalifikacji osób mających sprawować funkcję sędziego TK. Zgodnie z poprawką członkowie TK powinni mieć kwalifikacje sędziego Sądu Najwyższego. Ponadto w dniu wyboru muszą mieć nie mniej niż 40 lat, a nie więcej niż 67 lat.

Głównym celem ustawy jest skrócenie czasu rozpatrywania spraw w Trybunale. Ma temu służyć możliwość rozpatrywania mniej skomplikowanych spraw na posiedzeniu, a nie na rozprawie (np. gdy do wydania wyroku wystarczą pisemne stanowiska stron). Odstąpiono też od zasady dyskontynuacji - tak, aby Trybunał mógł badać wnioski posłów minionej kadencji Sejmu.

Pierwsze czytanie projektu ustawy odbyło się w Sejmie w 2013 r. Powołano podkomisję, która zaproponowała m.in. usunięcie zapisów o zgłaszaniu kandydatów przez środowiska prawnicze i naukowe. Wniosła także o wyeliminowanie udziału szefa PG w postępowaniach; byłby on tylko fakultatywny. Zaproponowała, by obligatoryjnym uczestnikiem spraw w TK był rząd.

Prokuratur generalny Andrzej Seremet krytykował propozycję eliminacji udziału szefa PG ze spraw TK. Negatywnie oceniły ją też krajowe rady sądownictwa oraz prokuratury, adwokatura i RPO - podkreślano, że szef PG działa w interesie publicznym. W końcu maja Sejm przywrócił obowiązkowy udział Prokuratora Generalnego w każdej sprawie w TK.
Ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta.

Lex.pl

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.