Ministerstwo Kultury: Traffic blocked because

ACTA| Graś

Ministerstwo Kultury: Traffic blocked because

Na internetowych stronach Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa narodowego w zakładce, poświęconej stanowisku MKiDN w sprawie ACTA od 21 stycznia można przeczytać komunikat: "traffic blocked because of exceed per IP shaper session quota. Please contact the system administrator. Your session quota is:8, further traffic will be blocked."
Nieczynna jest strona premier.gov.pl (tu czytamy: Witryna może być tymczasowo niedostępna lub zbyt obciążona. Spróbuj ponownie za kilka minut), prezydent.pl (tu komunikat brzmi: zbyt wielu użytkowników próbuje obejrzeć daną stronę. Spróbuj za kilkanaście sekund).
Akcja może być protestem przeciwko rządowym planom podpisania międzynarodowego porozumienia ACTA, które dotyczy m.in. walki z piractwem.
Do zdezaktywowania serwisu sejmowego przyznają się hakerzy z grupy Anonymous, którzy protestują przeciw ustawie ACTA.
Jak podaje Gazeta Wyborcza, na Twitterze "znaleźliśmy taki oto wpis: "TANGO DOWN - sejm.gov.pl", (co oznacza "wyeliminowanie wroga"). Wygląda na to, że faktycznie mamy do czynienia ze skoordynowaną akcją."
Rzecznik rządu Paweł Graś pogodnie oświadczył, że "To nie atak hakerów, a przeciążenie serwerów". Tymczasem znikła i jego strona internetowa pawelgras.pl, zamiast której można przeczytać "Witryna może być tymczasowo niedostępna lub zbyt obciążona. Spróbuj ponownie za kilka minut."

Porozumienie ACTA rząd zamierza podpisać 26 stycznia. Przeciwnicy porozumienia wskazują, że ACTA była opracowywana właściwie bez kontroli społecznej, w rezultacie zawiera wiele niepokojących zapisów, na przykład taki, że posiadacze praw autorskich będą mogli żądać od dostawców internetu ujawniania im danych użytkowników. ACTA może też zablokować publikowanie w internecie treści legalnych - stąd m.in. protest Wikipedii.

Michał Boni mister spraw wewnętrznych  odpowiedzialny w rządzie za cyfryzację poprosił premiera o spotkanie w sprawie ACTA. Najprawdopodobniej już we wtorek Donald Tusk spotka się z ministrami Bonim, Zdrojewskim i Sikorskim, żeby ponownie przedyskutować sprawę podpisania porozumienia.

Strona ministra Boniego działa. 

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.