TK
ETPC: odmowa przyznania związkowi wyznaniowemu zwolnienia podatkowego to nie dyskryminacja
ETPC| Kościół Mormonów| neutralność państwa| Wielka Brytania| wolność wyznania| związek wyznaniowy
włącz czytnikEuropejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku z 4 marca uznał, iż odmowa przyznania związkowi wyznaniowemu preferencyjnego opodatkowania podatkiem od nieruchomości nie stanowiła dyskryminacji ze względu na religię.
Skarga została wniesiona przez działający w Wielkiej Brytanii odłam Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich (część ogólnoświatowego Kościoła Mormonów). Obowiązujące w Wielkiej Brytanii regulacje podatkowe pozwalają na przyznawanie zwolnień podatkowych w przypadku "miejsc publicznego uprawiania kultu". Władze brytyjskie odmówiły jednak zastosowania takiego preferencyjnego opodatkowania w stosunku do jednej ze świątyń skarżącego Kościoła, gdyż dostęp do tej świątyni był ograniczony do wybranej grupy najbardziej aktywnych wyznawców, posiadających specjalne zezwolenie Kościoła. Skarżący zarzucił, iż stanowiło to dyskryminację ze względu na religię i naruszenie prawa do wolności wyznania (art. 14 w związku z art. 9 Konwencji o ochronie praw człowieka).
Trybunał nie przychylił się do tej argumentacji i nie stwierdził naruszenia Konwencji. Trybunał wskazał, iż nie można mówić o dyskryminacji w przypadku takiego samego traktowania wszystkich porównywalnych grup - co też miało miejsce w omawianej sprawie. Władze brytyjskie stosowały preferencyjne opodatkowanie w stosunku do wszystkich miejsc uprawiania kultu dostępnych publicznie, a odmowa przyznania zwolnienia podatkowego dotyczyła nie tylko tej konkretnej świątyni prowadzonej przez skarżący Kościół, lecz także na przykład prywatnych kaplic Kościoła Anglii. Nadto ratio legis zaskarżonej regulacji prawa brytyjskiego - pochodzącej aż z 1833 r. - było przyznanie preferencyjnego opodatkowania miejscom uprawiania kultu realizującym politykę tzw. "otwartych drzwi" i dostępnych całemu społeczeństwu. Trybunał przypomniał, iż w sprawach związanych z uregulowaniem reguł uprawiania kultu państwom-stronom Konwencji przysługuje szeroki margines uznania. Nie można uznać, by w tej sprawie prawodawca brytyjski wyszedł poza przyznaną mu swobodę decyzyjną, działał nieracjonalnie lub w sposób arbitralny. Poza tym stawka podatkowa zastosowana względem skarżącego Kościoła była stawką powszechnie stosowaną w kraju i nie miała takiej wysokości, która sprawiłaby, że utrzymanie świątyni jest niemożliwe, a zatem uprawianie kultu w tym lub w jakimś innym miejscu zostało skarżącemu Kościołowi nadmiernie utrudnione. Nie można więc mówić o żadnym naruszeniu Konwencji.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Brak art. powiąznych.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.