TK



Jedwab cięty na szmaty

BTE| czas pracy| prawo do sądu| sędziowie

włącz czytnik

Uzdrowienie sytuacji w sądach z punktu widzenia czasu pracy sędziego wymaga po pierwsze zaakceptowania zasady, iż celem działania sądów nie jest pokrywanie wpływu i osiąganie dobrych wyników statystycznych, a rzetelne rozpoznawanie spraw obywateli. Rzetelne rozpoznawanie spraw obywateli wymaga zaś tego, by sprawy te rozpoznawali sędziowie, którzy nie są przemęczeni pracą, którym umożliwiono, a może nawet nakazano, odpoczynek umożliwiający zachowanie niezbędnej sprawności umysłowej. Zaakceptowanie tego faktu uczyni oczywistą konieczność dokonania przeglądu zarówno ustawodawstwa jak i praktyki, by odnaleźć i zlikwidować przypadki marnotrawstwa czasu sędziego.

W pierwszej jednak kolejności należy wyeliminować wszelkie przypadki, w których na sędziów nakładane są obowiązki o charakterze „technicznym”, nie będące niezbędnymi dla rzetelnego rozpoznania sprawy. Należy też rozważyć odstąpienie od praktyki jednoczesnego kierowania na rozprawę wszystkich przydzielonych sędziemu spraw, ograniczając liczbę rozpoznawanych jednocześnie spraw do takiej, która umożliwia sędziemu kontrolę nad nimi. W wielu przypadkach nie będzie to nawet wymagało zmian legislacyjnych, a jedynie zmiany dotychczasowego zwyczaju, powstałego samorzutnie bądź ukształtowanego przez lata szeregiem zarządzeń nadzorczych, na który wszyscy narzekają, ale postępują zgodnie z nim. Podobno każda rewolucja zaczyna się od pytania „dlaczego?”, może warto więc częściej to pytanie zadawać.
Sub iudice

Poprzednia 2345 Następna

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.