TK



Pozycja sędziego w projekcie konstytucji PiS w perspektywie sztrasburskiej

ETPC| Komisja Wenecka| Konstytucja| nieusuwalność| niezawisłość sędziowska| Prawo i Sprawiedliwość| Prezydent RP| rekomendacja KRS

włącz czytnik

Standard sztrasburski: zasadniczo sędziowie powinni powstrzymać się od działalności, która podważałyby ich niezawisłość i bezstronność. Uzasadnia to regulacje krajowe wprowadzające obowiązek incompatibilitas w przypadku sprawowania urzędu sędziego oraz ograniczenia w zakresie politycznej aktywności sędziów20. Sędzia powinien najpierw zrezygnować z urzędu zanim podejmie starania o sprawowanie urzędu wiążącego się z zaangażowaniem politycznym, ponieważ jest wówczas identyfikowany z konkretną opcją polityczną, co oznacza szkodę dla sądowej niezależność21. Z drugiej jednak strony postanowienia, które umożliwiałyby udział sędziów „w komisjach reprezentujących państwo zagranicą” instytucjach o celach charytatywnych lub podobnych, byłyby nadmiernie restrykcyjne22.

Reasumując, postanowienia projektu konstytucji PiS, obniżające standardy związane m.in. z zakazem politycznej aktywności sędziów, rodzą poważne ryzyko podważenia sędziowskiej bezstronności i niezawisłości. W razie ich ewentualnego wejścia w życie, nie oznacza to jednak, ze bezstronność wszystkich sędziów zostanie podważona. W takim przypadku każdy indywidualny sędzia orzekający w sprawie, będzie badany pod kątem spełniania subiektywnego i obiektywnego testu bezstronności, jaki sformułował ETPCz w swoim orzeczeniu w sprawie Micallef przeciwko Malta23. Niezależnie jednak od tego przepisy projektu konstytucji PiS podminowują niezależność wymiaru sprawiedliwości i z pewnością odbiłyby się negatywnie na społecznej legitymizacji orzeczeń sądowych.

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.