TK



TK: rekompensata za naruszenie praw autorskich jest zbyt surowa

Leon Kieres| majątkowe prawa autorskie| Piotr Tuleja| Trybunał Konstytucyjny| ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych| wolność majątkowa| zasada proporcjonalności

włącz czytnik

Kwestionując zgodność z konstytucją przepisu kształtującego to roszczenie, skarżąca spółka wskazała, że narusza ono prawo do równej ochrony własności i innych praw majątkowych. W skardze konstytucyjnej podniesiono, że zastosowanie tego rozwiązania doprowadziło do nieuzasadnionego zwiększenia uszczuplenia majątku skarżącej. Jednocześnie skarżąca spółka postawiła zarzut naruszenia prawa do równego traktowania (art. 32 konstytucji), zwracając uwagę na faworyzowanie sytuacji prawnej organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi. Ponadto, według skarżącej, regulacja zawarta w art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. b) prawa autorskiego naruszała także zasadę proporcjonalności, bo – jak wskazywała - kwestionowane roszczenie nie tyle chroniło interesy uprawnionego, co prowadziło do jego bezpodstawnego wzbogacenia kosztem strony pozwanej.

Trybunał badając zarzuty skarżącej wskazał, że ustawodawca sformułował w art. 79 prawa autorskiego katalog roszczeń, jakie przysługują uprawnionemu, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone. Skuteczne dochodzenie przez uprawnionego tych roszczeń, w sposób nieuchronny wiąże się z uszczupleniem majątkowym po stronie podmiotu, który dopuścił się naruszenia.

Trybunał Konstytucyjny uznał, że zaskarżony przepis narusza zasadę proporcjonalności i stanowi przejaw zbyt daleko idącej ingerencji w wolność majątkową sprawcy deliktu.

Zarzut ten został przez Trybunał rozpatrzony na tle specyfiki analizowanej sprawy. Polega ona m.in. na tym, że zakwestionowana regulacja ustawowa stanowi jeden z przejawów ochrony twórców w związku z naruszeniem przysługujących im autorskich praw majątkowych.

Trybunał przyjął, że w sytuacji bezprawnego i zawinionego naruszenia autorskich praw majątkowych ustawodawca jest legitymowany do ingerencji w wolność majątkową sprawcy deliktu. Kwestionowana regulacja, umożliwiająca dochodzenie zryczałtowanego odszkodowania w wysokości trzykrotności stosownego wynagrodzenia, stanowi wyraz takiej ingerencji.

Specyfika praw autorskich (ich niepowtarzalność, dostępność dla nieograniczonego kręgu osób, zwykle także możliwość nieskończonego powielania) przekłada się na potencjalną łatwość w ich naruszaniu, a zarazem rzutuje na trudność przy wykazywaniu przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej. Z tego względu prawodawca jest uprawniony do konstruowania takich roszczeń odszkodowawczych, które byłyby oparte na opłatach ryczałtowych i nie wymagałyby dokładnego ustalania wysokości rzeczywistej szkody. Co więcej, ustawodawca może wprowadzić w tym zakresie rozwiązania, przy stosowaniu których wysokość roszczenia opartego na opłacie ryczałtowej będzie przewyższać wysokość poniesionej szkody.

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.