TK



TS UE: Plany reformy unijnego systemu sądownictwa i kontrowersje wokół niej

Parlament Europejski| Rada Unii Europejskiej| Sąd ds. Służby Publicznej| TSUE| unijny wymiar sprawiedliwości| Vassilios Skouris

włącz czytnik

Projekt reformy został przedstawiony Radzie UE w październiku 2014 r. (zob.  dokument przesłany Radzie). Ta wstępnie zaakceptowała propozycję (zob. tu - dokument zawiera też porównanie projektów z 2011 i 2014 r.). Teraz zajmuje się nią Parlament Europejski. Jak donosi EUobserver (zob. tu i tu),wtorkowe nieformalne przesłuchanie miało dość nieoczekiwany przebieg. Ujawniło bowiem, że reforma, mimo że przedstawiana jako propozycja całego TSUE przez reprezentujący go Trybunał Sprawiedliwości, ciągle budzi duże kontrowersje wśród samych sędziów. Co ciekawe jej zwolennikami są przede wszystkim sędziowie TS wspierani przez Sąd ds. Służby Publicznej. Przeciwni są natomiast sędziowie Sądu - który, jak by się mogło wydawać, najbardziej na reformie by skorzystał; oni sugerowali raczej stworzenie nowego sądu wyspecjalizowanego.

Do PE nie przybył prezes TS Vassilios Skouris, główny zwolennik proponowanych rozwiązań. Pojawili się za to ich przeciwnicy, z prezesem Sądu M. Jaegerem na czele. Podkreślają oni, że wzrost liczby spraw wcale nie jest tak potężnym problemem, jak przedstawia to TS. Obiektywnie świadczą o tym zwłaszcza statystyki za 2014 r., pokazujące, że mimo znacznego wzrostu obciążeń, wzrasta też efektywność unijnych sądów, a czas rozpatrywania spraw skraca się. Zdaniem sędziów nie jest potrzebne podwojenie liczby członków Sądu, tym bardziej, że reforma nie zakłada proporcjonalnego zwiększenia liczby etatów dla wysoko wykwalifikowanego personelu pomocniczego, a zwłaszcza referendarzy. Wskazują oni również, że właśnie dotychczasowe działania (w tym zwiększenie liczby referendarzy) pozwoliło na znaczące rozładowanie zatorów w rozpatrywaniu spraw i osiągniecie świetnych wyników w 2014 r.

Podobne wątpliwości co do potrzeby wprowadzania tego rodzaju i tak kosztownych rozwiązań mają także posłowie PE. Na razie, na tym etapie na pewno nie można jeszcze przesądzać losów reformy TSUE.

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.