Państwo
Brak ustawy i jedna gmina blokują most energetyczny Polska - Litwa
korytarz przesyłowy| linia energetyczna| Litwa| Ministerstwo Gospodarki| Polska| Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko| PSE| służebność
włącz czytnikJedna gmina blokuje postępy w strategicznej dla Polski i dla całej Unii Europejskiej inwestycji, która ma zagwarantować bezpieczeństwo dostaw prądu. Most energetyczny pomiędzy Polską a Litwą mógłby powstawać sprawniej, gdyby została przyjęta ustawa o korytarzach przesyłowych, ułatwiająca proces budowy linii energetycznych i gazociągów.
– Linia na odcinku Ostrołęka przez Łomżę już jest budowana, stoją słupy i wszystkie stacje. Dostajemy też pierwsze ważne zmiany do miejscowych planów na odcinku Miłosna – Siedlce – Ujrzanów – mówi Henryk Majchrzak, prezes PSE, o postępach prac nad budową polsko-litewskiego mostu energetycznego.
Dodaje, że w gminie Stanisławów zakończono prace nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, co jest ważnym elementem w inwestycji. PSE oczekuje, że do końca roku zostaną ukończone prace nad planami na całej trasie Miłosna – Siedlce – Ujrzanów.
– Mamy kłopoty tylko z jedną gminą na terenie gminy Bakałarzewo, na odcinku Ełk – granica. Ale otrzymujemy wsparcie ze strony wojewody podlaskiego, który nam pomaga ten proces przeprowadzić – mówi prezes PSE. – Tam jest 10 gmin i dziewięć z nich zaakceptowało plan budowy linii, wiedzą, że jest to dla nich szansa rozwojowa. Dzięki niej pojawią się możliwości zasilania nowych obiektów, a północno-wschodnia część Polski jest pod tym względem pustynią energetyczną. Ale są też tacy, którzy są a priori nastawieni negatywnie do przebiegu linii energetycznych w ich rejonie i robią wszystko, żeby te inwestycje ograniczyć, zablokować, opóźnić.
Rozwiązaniem podobnych problemów byłaby ustawa o korytarzach przesyłowych, przygotowywana przez resort gospodarki. Dzięki niej przedsiębiorstwa energetyczne mogłyby szybciej i sprawniej pozyskiwać prawa do gruntów, na których zamierzają zlokalizować urządzenia służące między innymi do przesyłu lub dystrybucji energii, jak również terenów dla istniejących już w tej chwili urządzeń. Planowany termin przyjęcia projektu ustawy przez Radę Ministrów to czwarty kwartał tego roku.
– Bez ustawy ten projekt jest szalenie trudny do wykonania. Dlatego dla nas tak ważne jest, żeby znalazła swój finał i wierzę w to, że teraz, kiedy rząd uporał się z „małym trójpakiem”, będzie więcej czasu, żeby się nią zająć – mówi Henryk Majchrzak.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.