Państwo



Czy działka pod Stadionem Narodowym wróci do właścicieli?

dekret Bieruta| Ministerstwo Infrastruktury| NSA| Stadion Narodowy| WSA

włącz czytnik
Czy działka pod Stadionem Narodowym wróci do właścicieli?
Stadion Narodowy od strony Parku Skaryszewskiego. Foto: Wikimedia Commons

WSA w Warszawie uznał skargę spadkobierców właścicieli terenu pod Stadionem Narodowym i uchylił decyzje ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej odmawiające im prawa do tych gruntów. Od wyroku przysługuje skarga kasacyjna do NSA.

Spadkobiercy Arpada Chowańczaka i Aurelii Czarnowskiej chcą odzyskać teren o powierzchni ok. 10 ha kupiony w 1920 r. Przedwojenni właściciele stracili swój grunt na mocy tzw. dekretu Bieruta z 1945 r. W 1954 r. Rada Narodowa odmówiła przyznania im prawa własności czasowej (obecnie - użytkowania wieczystego) do odebranych gruntów.

Sprawa trwa od 2004 r. - wówczas w wydziale ds. dekretowych stołecznego ratusza zostało złożone ostrzeżenie, że do gruntu pod ówczesnym Stadionem X-lecia istnieją roszczenia.

Minister infrastruktury w 2009 r. nie zgodził się na unieważnienie orzeczenia z 1954 r. Ponowne rozpatrzenie sprawy nakazał jednak pod koniec sierpnia 2010 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. We wrześniu 2011 r. minister podtrzymał swoją decyzję, argumentując, że przy rozpatrywaniu sprawy wzięto pod uwagę przeznaczenie terenu pod użyteczność publiczną w obowiązującym wówczas planie zagospodarowania przestrzennego. Spadkobiercy ponownie zaskarżyli decyzję do sądu.

Jak powiedziała w środę pełnomocniczka spadkobierców Joanna Modzelewska, WSA uznał, że skarga spadkobierców jest zasadna, a decyzje ministra były wydane z rażącym naruszeniem prawa. Ministerstwu nie udało się odnaleźć planu zagospodarowania przestrzennego, na podstawie którego wydana była decyzja z 1954 r. Także powołany w sprawie biegły stwierdził, że plan ten fizycznie nie istnieje.

Dekretem z 1945 r., uzasadnianym "racjonalnym przeprowadzeniem odbudowy stolicy i dalszej jej rozbudowy zgodnie z potrzebami narodu", objęto około 12 tys. ha gruntów, w tym ok. 20-24 tys. nieruchomości. W myśl dekretu właściciele gruntów mogli w ciągu sześciu miesięcy od dnia objęcia działek w posiadanie przez gminę zgłosić wnioski o przyznanie im na tych terenach "prawa wieczystej dzierżawy z czynszem symbolicznym lub prawa zabudowy za symboliczną opłatą". Składane w tej sprawie wnioski pozostawały jednak często bez rozpatrzenia lub wydawano decyzje odmowne, bez podawania podstaw prawnych. Wiele osób nie złożyło w ogóle wniosków, ponieważ np. znajdowały się w więzieniach, przebywały za granicą lub nie zostały poinformowane o takiej możliwości.

Poprzednia 12 Następna

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.