Publicystyka
Arabskie petrodolary a polski plan prywatyzacyjny – insider o przykładzie emiratu Abu Zabi
Abu Zabi| ADIA| ADNOC| Arabia Saudyjska| BRIC| Citigroup| Donald Tusk| petrodolary
włącz czytnikBezpośrednie inwestycje w akcje (ang. Internal Equities według nomenklatury ADIA), a dokładniej inwestycje okazyjne (ang. opportunistic investments), są tą kategorią, gdzie promocja ze strony rządu może przyczynić się do decyzji inwestycyjnej. Terminem „inwestycje okazyjne” określam tu duże inwestycje w akcje[31], które następują w kluczowych dla danej spółki momentach. Ta wyjątkowość sytuacji ma z założenia tworzyć dodatkową wartość dokonywanej inwestycji. W tej kategorii najważniejszymi kryteriami inwestycyjnymi są (w dowolnej kolejności): (i) rozmiar spółki wyrażony poprzez jej kapitalizację rynkową; (ii) płynność akcji spółki; (iii) atrakcyjne perspektywy stabilnego wzrostu wartości spółki w długim okresie, a także (iv) owa okazyjność inwestycji. Duże spółki, w których Ministerstwo Skarbu planuje zachować kontrolę, takie jak PGE, PZU, PKO BP, Lotos, wydają się spełniać jedynie pierwsze dwa z powyższych kryteriów.
Jeśli chodzi o kapitalizację spółki, jej wartość rynkową, to wymienione powyżej cztery spółki są oczywiście w pierwszej lidze na warszawskiej giełdzie. Ich udział w wig20, indeksie dwudziestu największych i najbardziej płynnych akcji notowanych na giełdzie warszawskiej, kształtuje się następująco[32]: PKO BP: 13,9% (kapitalizacja: 41 miliardów PLN), PZU: 12,5% (26 miliardów PLN), PGE: 9,4% (35 miliardów PLN), Lotos: 1% (3 miliardy PLN). ADIA, jak pamiętamy z wcześniejszego opisu, jest inwestorem pasywnym, zadowala się udziałem mniejszościowym, nie szuka reprezentacji w radzie nadzorczej spółki. W praktyce podejście to przekłada się na inwestycję rzędu kilku procent całkowitej liczby akcji wyemitowanych przez spółkę, która jest przedmiotem inwestycji. Zwykle jest to tuż poniżej 5%, ponieważ w większości jurysdykcji jest to poziom, którego przekroczenie powoduje dodatkowe obowiązki informacyjne (w przypadku Citigroup było to ok. 4,9%)[33]. Zestawienie kapitalizacji spółki i procentu wszystkich akcji spółki, które ADIA byłaby skłonna objąć, określa rozmiar potencjalnej transakcji. Pytanie, na które szukamy odpowiedzi brzmi: czy rozmiar potencjalnej inwestycji ADIA w jedną z wymienionych wcześniej spółek uzasadniałby wysiłek i nakłady potrzebne do sfinalizowania takiej inwestycji? W przypadku PKO BP, potencjalne objęcie 5% akcji to inwestycja rzędu 575 milionów dolarów. Jest to, co prawda, nieporównanie mniej niż 7,5 miliarda dolarów, które ADIA zainwestowała w Citigroup, ale zapewne wystarczające dla zaangażowania odpowiednich zasobów w ADIA do sfinalizowania takiej transakcji. Można podejrzewać, że z naszej listy czterech podmiotów, jedynie Lotos jest zbyt mały, aby wzbudzić zainteresowanie ze strony zarządzających ADIA.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Brak art. powiąznych.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.