Świat
Rzecznik Trybunału Sprawiedliwości UE o dyskryminacji z powodu chorobliwej otyłości
chorobliwa otyłość| Dania| dyskryminacja| ETS| Karta Praw Podstawowych Unii Europejskiej| niepełnosprawność| Niil Jääskinen
włącz czytnikRzecznik generalny N. Jääskinen podkreślił, że niepełnosprawność wynika z interakcji między osobami z dysfunkcjami a barierami wynikającymi z postaw ludzkich i środowiskowymi, które utrudniają tym osobom pełny i skuteczny udział w życiu zawodowym. Ponieważ celem dyrektywy jest zwalczanie wszelkich form dyskryminacji ze względu na niepełnosprawność, nie zachodzi potrzeba ustalania związku pomiędzy daną pracą a niepełnosprawnością będącą przedmiotem sporu. Nawet jeżeli dany stan chorobowy nie wywiera wpływu na możliwości danej osoby świadczenia konkretnej pracy, nadal stanowi przeszkodę dla pełnego i skutecznego udziału w życiu zawodowym na równi z innymi osobami. Mogą przecież zaistnieć długotrwałe ograniczenia fizyczne, umysłowe bądź psychologiczne, które nie uniemożliwiają wykonywania określonej pracy, lecz powodują, że wykonywanie tej pracy lub udział w życiu zawodowym stają się obiektywnie trudniejsze i bardziej wymagające. Typowymi przykładami takiej sytuacji jest niepełnosprawność poważnie oddziaływująca na możliwość poruszania się lub znacząco ograniczająca funkcjonowanie zmysłów, takich jak wzrok i słuch. W konsekwencji nie jest konieczne, aby świadczenie pracy przez K. Kaltofta w charakterze opiekuna w gminie Billund stało się niemożliwe, zanim będzie mógł powołać się na ochronę przed dyskryminacją ze względu na niepełnosprawność przyznaną przez dyrektywę.
Rzecznik generalny wyjaśnił, że pomimo iż pracodawca nie ma obowiązku dalszego zatrudniania osób nieposiadających zdolności wymaganych do wykonywania zadań wynikających z danego stanowiska, powinien podjąć właściwe środki w celu wprowadzenia usprawnień dla osób niepełnosprawnych, o ile środki te nie nakładają na niego nieproporcjonalnie wysokich obciążeń.
W związku z tym rzecznik generalny N. Jääskinen wyraził pogląd, iż w przypadkach, gdy stan otyłości osiągnął taki stopień, że w oczywisty sposób utrudnia udział w życiu zawodowym, może on zostać uznany za niepełnosprawność. W jego ocenie tylko otyłość ciężka, skrajna lub chorobowa, czyli taka, gdy wartość wskaźnika BMI przekracza 40, jest w stanie stworzyć ograniczenia, takie jak trudności związane z poruszaniem się, wytrwałością i nastrojami, które stanowią „niepełnosprawność” w rozumieniu dyrektywy.
Do sądu krajowego należy ustalenie, czy otyłość K. Kaltofta mieści się w tej definicji.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Brak art. powiąznych.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.