TK



List B. Lenkovicsa, byłego Prezesa Sądu Konstytucyjnego Węgier, do A. Rzeplińskiego

Andrzej Rzepliński| Barnabás Lenkovics| Sąd Konstytucyjny Węgier| Trybunał Konstytucyjny

włącz czytnik
List B. Lenkovicsa, byłego Prezesa Sądu Konstytucyjnego Węgier, do A. Rzeplińskiego
Prezesi A. Rzepliński i B. Lenkovics w p czasie wizyty SKW w Trybunale Konstyytucyjnym, październik 2015 r

4 lipca do prezesa Andrzeja Rzeplińskiego nadszedł list od Barnabàsa Lenkovicsa, byłego prezesa Sądu Konstytucyjnego Węgier. Do listu załączony jest szkic B. Lenkovicsa zatytułowany „Nowa redystrybucja dóbr i praw”. Publikujemy oba dokumenty.

List z 4 lipca 2016

Prof. Andrzeja Rzepliński

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Polski

Al. Jana Christiana Szucha 12a

Szanowny Panie Prezesie,

Z żalem przeczytałem Pana list z 29 lutego 2016 r, w którym poinformował mnie Pan o odroczeniu Konferencji z okazji 30 rocznicy Trybunału Konstytucyjnego w Polsce (dalej – Trybunał) i o innych trudnościach, które miały miejsce. Mam głęboką nadzieję, że te problemy zostaną wkrótce rozwiązane.

Uprzejmie Pana informuję, że mój mandat, jako sędziego – a także prezesa – Sądu Konstytucyjnego Węgier (dalej: SKW) wygasł 23 kwietnia 2016 roku. Mimo to węgierskie Zgromadzenie Narodowe nie wybrało dotychczas 4 nowych sędziów, ani nowego prezesa. Tym niemniej trwają polityczne uzgodnienia rozwiązania tego problemu.

Muszę podkreślić moje uznanie dla naszej oficjalnej wizyty, złożonej w Trybunale, nie tylko ze względu na program merytoryczny, co dla nieformalnych rozmów. Niedawno obchodziliśmy 60 urodziny Pétera Paczolaya, byłego prezesa SKW, którą uczciliśmy specjalną księgą. Zamieszczony w niej mój szkic, w tłumaczeniu na język polski, pozwalam sobie Panu przesłać, jako wyraz szacunku i wdzięczności.

Z wiarą we współpracę między naszymi narodami i naszymi instytucjami przesyłam najlepsze pozdrowienia Panu i Pana kolegom w Trybunale.

Szczerze oddany

Dr. Barnabàs Lenkovics, były Prezes SKW

Trybunał Konstytucyjny,Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.