TK
TK: upoważnienia ustawowe dla SW i BOR o środkach przymusu są niezgodne z konstytucją.
włącz czytnik26 marca 2013 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznał połączone wnioski Prokuratora Generalnego dotyczące stosowania środków przymusu bezpośredniego oraz użycia broni palnej lub psa służbowego przez funkcjonariuszy Służby Więziennej oraz funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 14 ust. 3 ustawy z dnia 16 marca 2001 r. o Biurze Ochrony Rządu oraz art. 22 ustawy z dnia 9 kwietnia 2010 r. o Służbie Więziennej są niezgodne z art. 41 ust. 1 oraz z art. 92 ust. 1 konstytucji.
Powyższe przepisy tracą moc obowiązującą z dniem 5 czerwca 2013 r. W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie ze względu na zbędność wydania wyroku.
Stosowanie środków przymusu bezpośredniego, a zatem wkraczanie w sferę konstytucyjnie chronionej wolności osobistej, wymaga, zgodnie z art. 41 ust. 1 konstytucji, pełnego i szczegółowego uregulowania w ustawie. Tymczasem w ustawie o Służbie Więziennej, jak i ustawie o BOR regulacje te są szczątkowe. Ustawodawca upoważnił bowiem prawodawcę rządowego do określenia przypadków, warunków i sposobów użycia środków przymusu bezpośredniego oraz trybu i zasad postępowania funkcjonariuszy stosujących środki przymusu bezpośredniego, czym naruszył art. 41 ust. 1 konstytucji.
Ustawowe upoważnienie do wydania rozporządzenia nie może być blankietowe i pozostawiać prawodawcy rządowemu swobody w kształtowaniu merytorycznych treści rozporządzenia. W szczególności niezgodne z konstytucją jest upoważnienie, nie do samego wydania rozporządzenia w celu wykonania ustawy, lecz do samodzielnego uregulowania całego kompleksu zagadnień, co do których w tekście ustawy nie ma żadnych bezpośrednich unormowań czy wskazówek.
Kwestionowane przepisy ustawowe upoważniające do uregulowania w rozporządzeniach materie zastrzeżone dla ustaw naruszają również art. 92 ust. 1 konstytucji, ponieważ wadliwie określają zakres spraw przekazanych do unormowania w aktach wykonawczych.
Trybunał stwierdził, że orzekanie o zgodności z konstytucją kwestionowanych przepisów rozporządzeń jest zbędne, ponieważ następstwem stwierdzenia niekonstytucyjności kwestionowanych upoważnień ustawowych jest utrata mocy obowiązującej wydanych na ich podstawie rozporządzeń z chwilą wejścia w życie orzeczenia Trybunału.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.