Foto: B. Cacko, ZP BTK

Wydarzenia wokół wyboru sędziów do Trybunału Konstytucyjnego nabierają tempa. Po parlamencie do akcji włącza się ulica: 16 listopada na stronach internetowych Urzędu Miasta Warszawy pojawiła się informacja, że 10 grudnia w al. Szucha 12a, przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego w godzinach 10:00 – 14:00 odbędzie się „zgromadzenie publiczne”. Według naszej wiedzy uczestnicy mają protestować przeciwko łamaniu konstytucji przez Trybunał oraz przeciwko zasiadaniu w nim … polityków.

O pierwszym zarzucie, zbyt nonsensownym, by w ogóle o nim dyskutować, OK nie będzie się wypowiadał. Z głupstwem się nie dyskutuje. Wątpiących możemy odesłać do orzecznictwa  Trybunału Konstytucyjnego– jest jawne i każdy może się z nim zapoznać. Rozumiemy jednak, że łatwiej podchwycić tanie hasło, niż sięgnąć do źródeł.

Co zaś do drugiego motywu demonstracji, to rzeczywiście, były polityk Ligi Polskich Rodzin, sędzia TK Marek Kotlinowski zakończył właśnie swoją kadencję. Przypomnijmy, że wybrany został w 2006 roku. Był wtedy wicemarszałkiem Sejmu. W Trybunale jednak od polityki się zdystansował i żaden z konstytucjonalistów nie zarzucił mu przenoszenia dawnej aktywności politycznej do Trybunału. W którym orzekał zgodnie z literą konstytucji i ustaw, a nie statutu czy programu LPR.

Ciekawe więc, kogo organizatorzy „zgromadzenia publicznego” uważają za polityków. Przekonamy się 10 grudnia.