TK



Można w Polsce zamknąć człowieka bez wysłuchania

Minister Sprawiedliwości| RPO| wykonanie kary| wysluchanie

włącz czytnik

Polskie prawo pozwala na odstąpienie od wysłuchania skazanego lub jego obrońcy przed wydaniem postanowienia o zarządzeniu wykonania zawieszonej kary. - To rażąco narusza fundamentalne prawo skarżącego do obrony i prawo do sądu – uważa rzecznik praw obywatelskich.

W wystąpieniu do ministra sprawiedliwości RPO zwraca uwagę na regulację zawartą w Kodeksie karnym wykonawczym, umożliwiającą odstąpienie od wysłuchania skazanego lub jego obrońcy przed wydaniem postanowienia w przedmiocie zarządzenia wykonania zawieszonej kary (art. 178 § 2 k.k.w.).

Na gruncie tego przepisu, prawo wzięcia udziału w posiedzeniu w przedmiocie zarządzenia wykonania kary nie przysługuje, jeżeli skazany w okresie próby popełnił podobne przestępstwo umyślne, za które orzeczono prawomocnie karę pozbawienia wolności, a także jeżeli skazany po wydaniu wyroku, ale przed jego uprawomocnieniem się, rażąco narusza porządek prawny, a w szczególności gdy w tym czasie popełnił przestępstwo. W pierwszym z wymienionych przypadków zarządzenie wykonania kary jest obligatoryjne, natomiast w drugim - fakultatywne.

- Brak możliwości osobistego stawienia się przed sądem i wypowiedzenia się w sprawie dotyczącej własnej osoby narusza fundamentalne prawo skarżącego do obrony i prawo do sądu, zwłaszcza w sytuacji, gdy sąd decyduje o faktycznym pozbawieniu wolności. Nie można marginalizować znaczenia dowodu z przesłuchania skazanego, który to dowód może wpływać na rozstrzygnięcie w przedmiocie zarządzenia wykonania zawieszonej kary – pisze do ministra rzecznik praw obywatelskich. I zwraca się o rozważenie dokonania analizy poruszonej problematyki i poinformowanie o stanowisku zajętym w sprawie.

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.