TK



Rumuni i Polacy biorą odwet za holenderski portal nienawiści

Geert Wilders| Holandia| Rumunia

włącz czytnik
Rumuni i Polacy biorą odwet za holenderski portal nienawiści

Jest rumuński odwet za brak reakcji holenderskiego rządu na portal nienawiści Geerta Wildersa. Bukareszt zawiesił negocjacje portu w Konstancy, gdzie skarb państwa jest głównym udziałowcem, z portem w Rotterdamie. Niespodziewanie też Rumunia zablokowała przyznanie Serbii statusu kandydata do Unii.

Przedstawiciel rumuńskiego rządu powiedział, że umowa z Rotterdamem jest niemożliwa do sfinalizowania, dopóki "klimat polityczny w Holandii nie ulegnie zmianie". Rumunia już rozpoczęła negocjacje z portem w Hamburgu. Holendrzy tracą, bo podpisanie umowy z rumuńskim portem zapewniłoby holenderskim firmom 2 miliardy euro dochodu rocznie.

W Polsce stacja radiowa RMF FM propaguje plakat "Tulipan to lipa". Autorzy akcji radiowej piszą, że "W ten sposób możemy uświadomić Holendrom, że ich dobrobyt to także zasługa pracy Polaków oraz tego, że kupujemy holenderskie towary w polskich sklepach. Rezygnacja z tego może Holendrów drogo kosztować. Na ksenofobię - odpowiadamy humorem. I zobaczymy, kto się będzie śmiał ostatni. Jednocześnie podkreślmy, że nasz plakat jest symbolicznym ostrzeżeniem pod adresem działaczy antypolskiej partii w Holandii. Zachęcamy wszystkich, by dalej kupowali tulipany - szczególnie te, które są hodowane w naszym kraju. Polskie tulipany są najpiękniejsze".

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.