TK
Brunon K. – szczegóły śledztwa i zamachu
Brunon K.| nielegalny obrót bronią| Ojcowski Park Narodowy| rewolucja| saletra amonowa| Sejm| SKOT| terroryzm| zamach
włącz czytnikSam zamach miał zostać przeprowadzony w chwili, kiedy w Sejmie przebywa jak najwięcej polityków, najlepiej podczas debaty budżetowej. Decyzję o przeprowadzeniu zamachu Brunon K uzależniał również od nastojów społecznych. Jego zdaniem zamach miał mięć sens wówczas, gdy bunt społeczny przeciwko elitom sprawującym władzę będzie na tyle silny, iż po zabiciu przedstawicieli konstytucyjnych organów państwa będzie możliwe przejecie władzy w Polsce. Wyznacznikiem nastrojów społecznych miały być obchody Święta Niepodległości. Samochód opancerzony miał zostać wypełniony saletrolem (mieszaniną saletry amonowej nitro metanu oraz pyłu aluminiowego), a jego pancerz odpowiednio nacięty, aby zwiększyć w ten sposób siłę wybuchu poprzez uzyskanie efektu sprężenia ciśnienia, jaki ma miejsce np. w granacie. Osłaniające go osoby miały zostać wyposażone w hełmy, kamizelki kuloodporne oraz broń. Pojazd miał zostać kupiony z ogłoszenia lub na aukcji internetowej na Allegro. Jego cenę Brunon K. szacował na 16 do 30 tys. złotych. Pod Sejm SKOT miał zostać przewieziony lawetą i przykryty plandeką z logo firmy budowlanej.
Naukowiec próbował również zainteresować swoimi planami inne osoby. Artur K. oskarżony w tej samej sprawie o nielegalny handel bronią, opowiadał, że Brunon K. wspominał o konsekwencjach, jakie spowodowałoby zdetonowanie materiału wybuchowego na bazie nawozów sztucznych w samochodzie typu SKOT lub Hammer w pobliżu ul. Wiejskiej w Warszawie. Jak ustalono w śledztwie wyżej wymienieni korespondowali między sobą używając szyfru, który udało się złamać kryptologom z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W zaszyfrowanych emaliach Brunon K. przekazywał plany i ustalenia dotyczące przeprowadzenia napadu rabunkowego, z którego m.in. miały pochodzić środki na realizację zamachu.
Kolejny oskarżony Maciej O. (również on ma zarzuty związane z nielegalnym obrotem bronią) twierdził, że naukowiec chciał radykalnie zmienić sytuację polityczną w Polsce oraz mówił o potrzebie przeprowadzenia "rewolucji".
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.