TK



Dziurawy wykaz ubezpieczonych

Centralny Wykaz Ubezpieczonych| eWUŚ| Ministerstwo Zdrowia| NFZ| PESEL| Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia

włącz czytnik

Najwięcej problemów z dziećmi, studentami i małżonkami

Problemy ze zgłoszeniem do ubezpieczenia zdrowotnego dotyczą głównie dzieci ubezpieczonych pracowników.

 – Noworodki i dzieci powinny być ubezpieczane przez rodzica „z urzędu", co oznacza konieczność zgłoszenia do pracodawcy faktu urodzenia dziecka. Drugim kluczowym etapem jest dzień, kiedy nasze pociechy kończą 18 lat, wtedy okazuje się, że jeżeli się uczą dalej, trzeba ich ponownie zgłosić do ubezpieczenia. Wcześniejsze ubezpieczenie i zgłoszenie wygasa. Czyli w tym momencie brakuje w CWU studentów między 18 a 26 rokiem życia. Nie z powodu tego, że są nieuprawnieni, a dlatego, że rodzice nie zgłosili ich do ubezpieczenia po ukończeniu 18 lat – tłumaczy dr Janicka.

Kłopoty w rejestracji mogą się też wiązać z niezgłoszeniem do ubezpieczenia członka rodziny, gdy np. mąż pracuje, a żona jest niepracująca.

 – Pracodawca nie wie, że żona nie pracuje, to pracownik sam musi zgłosić żonę do pracodawcy, że ma ją na wspólnym utrzymaniu – informuje dr Janicka.

Kolejny problem dotyczy zgłaszania do ubezpieczenia zdrowotnego osób bliskich emerytów.

 – 2-3 lata temu były wymieniane wszystkie książeczki emerytalne i okazało się, że to ubezpieczenie zostało zaktualizowane, ale w większości tylko dla samej głównej osoby. Już osoby, która była doubezpieczona, czyli żony emeryta, dzieci czy wnucząt pozostających w ich opiece, nie. Tych ludzi nam też niestety brakuje w CWU – tłumaczy ekspertka.

Sprawdzić status swojego ubezpieczenia powinni także bliscy funkcjonariuszy służb mundurowych.

 – Wiele wdów po policjantach, rodziny policjantów, służb więziennych nie ma w Centralnym Wykazie Ubezpieczonych. Jest to dla nas duży problem – podkreśla dr. Janicka. – Zresztą na dzień dzisiejszy zidentyfikowaliśmy 10 brakujących obszarów, jeżeli chodzi o przekazywanie danych i zgłoszenie do CWU.

Informacji udziela NFZ

Pacjenci, którzy nie chcą być w niemiły sposób zaskoczeni, gdy po nowym roku pójdą do lekarza, powinni wcześniej udać się do NFZ.

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.