TK
ETPC: limit studentów na roku oraz egzaminy wstępne zgodne z Konwencją
egzaminy wstępne| ETPC| Europejska konwencja Praw Człowieka| limity na studiach| prawo do nauki| Włochy
włącz czytnikPrawo do nauki nie jest nieograniczone, a ograniczenia takie są tym większe, im o wyższym poziomie wykształcenia jest mowa. Trybunał w Strasburgu postrzega prawo do nauki wyjątkowo silnie przez pryzmat warunków panujących w danym państwie – i tak w dzisiejszej Europie prawo do wykształcenia podstawowego ma charakter powszechny, podczas gdy prawo do wykształcenia wyższego nie jest już takie oczywiste. Trybunał wskazał tutaj, iż prawo do nauki ma być dostępne w granicach wyznaczających jego dostępność. Państwo ma wręcz obowiązek takiego kształtowania polityki dostępności nauczania wyższego, która z jednej strony promuje osoby najzdolniejsze (tym samym dostęp do uczelni prywatnych nie powinien być regulowany jedynie na zasadzie możliwości finansowych kandydata, zwłaszcza jeżeli uczelnia prywatna korzysta z subsydiów państwowych), a z drugiej strony uwzględnia potrzeby rynku pracy. Nie jest korzystna dla społeczeństwa sytuacja, w której absolwenci studiów wyższych narażeni są na bezrobocie z powodu zbyt dużej liczby absolwentów danego kierunku na rynku pracy.
Wskazane względy doprowadziły Trybunał do stwierdzenia, iż instrumenty w postaci limitu studentów na roku oraz egzaminów wstępnych na studia są dopuszczalną formą regulowania dostępu do wykształcenia wyższego. Włochy w omawianej sprawie nie przekroczyły dostępnego w tej mierze Państwom-stronom Konwencji szerokiego marginesu uznania tym bardziej, iż w rzeczywistości skarżący mogli przystępować do egzaminów wstępnych na wymarzony kierunek wielokrotnie. Ograniczenie to nie było więc arbitralne i ostateczne, lecz wynikało z faktycznych umiejętności skarżących.
Podobne ograniczenia obowiązują także w polskim systemie kształcenia wyższego. Szczególnie istotne w omawianym wyroku Trybunału są te akcenty, które wskazują na konieczność świadomego prowadzenia polityki kształcenia wyższego przez państwo. Z jednej strony dostęp do studiów trzeba zapewniać osobom o spełniającym określone warunki intelektualne, z drugiej strony państwo nie powinno przykładać ręki do produkcji "bezrobotnych z tytułami magistra". Takie ograniczenia prawa do nauki Trybunał uznaje za uzasadnione i nie stwierdza naruszenia art. 2 protokołu nr 1 do Konwencji.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Brak art. powiąznych.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.