TK



Kultura anonimowych donosów

włącz czytnik

Treścią opublikowanych we „Wprost” nagrań zajmują się służby, prokuratury, parlament, media i zwykli plotkarze. Roztrząsają każde słowo, liczą partykuły wzmacniające, rozważają skutki społeczne i polityczne, a także uszczerbek na wizerunku.

Podsłuchy, nielegalnie zdobyte, są tematem dnia, tygodnia i miesiąca.

Podsłuchy zostały założone przez anonimowych cwaniaków, którzy wprawdzie zwolna stają się coraz lepiej znani opinii i wymiarowi sprawiedliwości, mówi się o nich „Kelnerzy”, lecz ich motywy i cele – jeszcze pozostają tajemnicą.

Podsłuchy, dostarczone mediom przez anonimowych dostawców mają być chronione tajemnicą dziennikarską.

Podobnie anonimowe donosy, składane przez zatroskanych obywateli na bogacących się sąsiadów przesyłane do UB, albo do komórek partyjnych, albo – dziś też – do urzędów skarbowych, chronione były i są tajemnicą. Wtedy, za peerelu, traktowano je tak jak teraz, z największą powagą. Ich ofiarą padło wielu zacnych ludzi, nie tylko badylarze, prywaciarze i przestępcy z afery skórzanej.

Kultura anonimowego donosu wciąż kwitnie i jest przez liczne i wpływowe środowiska traktowana jako ważne narzędzie realizacji sprawiedliwości ludowej. Kiedyś układało się ono w kształt list proskrypcyjnych, jeszcze niedawno - list lustracyjnych, a dziś tworzą je listy dialogowe.

W zamierzchłych czasach anonimowy, niepodpisany imieniem i nazwiskiem donos lądował w koszu -  zajęcie się jego przesłaniem nie było honorowe. W tym samym miejscu powinny znaleźć się nagrania z Sowy czy z Amber Roomu, jednak my, Polacy poszliśmy dalej i rozwinęliśmy endemiczną kulturę anonimowych donosów, w której nie ma miejsca na honor.

Obserwator 2 (Piotr Rachtan)

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze


Kazimierz | 06-07-14 12:08
Panie Piotrze, ma pan świeże potwierdzenie słuszności - "taśma Giertycha". Nie mam do niego nabożeństwa, ale nagrywanie i publikowanie nagrania jest po prostu obrzydliwe. I niehonorowe. Nisztor to zwykły tchórz, nie należy podawać mu ręki.