TK
OSW: ambitne ustawy dekomunizacyjne na Ukrainie
dekomunizacja| Jurij Szuchewycz| KGB| OUN| Rada Najwyższa Ukrainy| SS-Hałyczyna| symbolika totalitarna| Ukraiński Instytut Pamięci Narodowej| UPA| Wielka Wojna Ojczyźniana| Wołodymyr Wiatrowycz| ZSRR
włącz czytnikZ organizacji działających w czasie II wojny światowej ustawa wymienia w kolejności: Organizację Ukraińskich Nacjonalistów, Ludowo-Wyzwoleńczą Organizację Rewolucyjną (mało znana organizacja polityczna, powołana przez kierownictwo UPA na Wołyniu latem 1944 roku, zatem już pod okupacją sowiecką), Ukraińska Powstańczą Armię, Ukraińską Powstańczą Armię atamana Tarasa Borowca (zwana też Siczą Poleską i Ukraińską Armią Narodowowyzwoleńczą), Ukraińską Radę Główną Wyzwoleńczą (przedstawicielstwo polityczne, powołane przez kierownictwo OUN-UPA na początku 1945 roku) oraz Antybolszewicki Blok Narodów (koalicję antysowieckich organizacji różnych narodów, powołaną pod egidą OUN-UPA). Pominięto jednak organizacje wojskowe i cywilne, otwarcie kolaborujące z niemieckim okupantem, w szczególności Legion Ukraiński (z 1939 roku), bataliony Nachtigall i Roland (z 1941 roku), Ukraiński Legion Samoobrony (z lat 1943–1944) oraz dywizję SS Hałyczyna (Galizien), a z cywilnych – rząd powołany w 1941 roku we Lwowie przez banderowską OUN. Oznacza to, że członkowie tych i podobnych organizacji nie uzyskali statusu bojowników o niezależność.
Zgodnie z ustawą państwo uznaje znaczenie walki bojowników o niezależność Ukrainy dla restytucji państwa ukraińskiego w 1991 roku, uznaje ich stopnie wojskowe i odznaczenia, nadane przez organizacje, ujęte w wyżej omówionym wykazie, nie uznaje ich natomiast za kombatantów (m.in. dlatego że większość organizacji, ujętych w spisie miała charakter cywilny). Ustawa wspomina o nadawaniu bojownikom „statusu prawnego”, nie określa jednak, na czym miałby on polegać ani w jaki sposób być potwierdzany lub nadawany. Ustawa dopuszcza (lecz nie nakazuje) przyznawanie przez państwo tym osobom i członkom ich rodzin „gwarancji socjalnych, ulg i innych wypłat”, a także dodatkowych świadczeń przez organy samorządu terytorialnego.
Ustawa nakazuje państwu zwiększenie wysiłków mających na celu badanie i propagowanie wiedzy o walce o niepodległość Ukrainy w XX wieku oraz czczenie pamięci o niej, a także stwierdza, że „pogardliwy stosunek” do bojowników o niezależność, przeszkadzanie w realizacji ich praw, a także publiczne negowanie legalności walki o niezależność Ukrainy jest bezprawne i podlega karze w ramach obowiązującego prawa (ustawa nie zawiera przepisów karnych ani nie odwołuje się do konkretnych zapisów kodeksu karnego).
Ustawa o zakazie symboliki totalitarnej uznaje za zbrodniczy „komunistyczny reżim totalitarny z lat 1917–1991 na Ukrainie” oraz „narodowosocjalistyczny (nazistowski) reżim totalitarny”, zakazuje propagowania tych reżimów oraz ich symboliki przez osoby prawne, partie polityczne, stowarzyszenia i media (ale nie przez osoby fizyczne). Sankcją może być delegalizacja takiego ugrupowania (zamknięcie wydawnictwa), realizowane w dotychczas obowiązującym trybie sądowym.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.