TK
Poprawką w immunitet
immunitet| immunitet materialny| immunitet sędziowski| Konstytucja| mandat karny| wykroczenie
włącz czytnikPrzepis w zasadzie tej samej treści dopisano także do ustaw ustrojowych dotyczących Generalnego Inspektora Danych Osobowych, Prezesa IPN, Rzecznika Praw Dziecka, a także prokuratorów a ostatecznie - wbrew opinii ekspertów wskazujących na wątpliwości konstytucyjne - także i sędziów. Tym jednak zajmiemy się później. Na razie stwierdzimy tylko to, co widać na pierwszy rzut oka po przeczytaniu przepisu - że dziennikarze jak zwykle nie zrozumieli, co usłyszeli. Rzeczona nowelizacja bynajmniej nie wyłącza immunitetu w sprawach o wykroczenia, co więcej - nawet go nie ogranicza, a już na pewno sama przez się nie pozwala karać mandatami posłów, senatorów, sędziów itp. Jedyne co wprowadza to "szybką ścieżkę" dla zrzeczenia się immunitetu poprzez przyjęcie mandatu. Inaczej mówiąc, gdyby dziennikarze rzetelnie wykonywali swoją pracę, to napisali by, że posłowie i senatorowie będą płacić mandaty, jeśli zechcą. A sędziowie? - no cóż, tu dochodzimy do zasadniczego problemu z tą ustawą. Problemu, który by nie wystąpił, gdyby państwo posłowie słuchali ekspertów od legislacji, którzy tłumaczyli im, że bez zmiany Konstytucji nie można tą ustawą objąć sędziów.
By zrozumieć w czym tkwi źródło problemu, należałoby poruszyć cały szereg kwestii, co zajęłoby jednakże bardzo dużo miejsca. Dlatego nie będę teraz się rozwodził nad kwestią różnicy pomiędzy immunitetem formalnym, który mają parlamentarzyści i immunitetem materialnym, który w wypadku wykroczeń przysługuje sędziom. Nie będę wiec też czynił rozważań, czy w ogóle możliwe jest następcze zrzeczenie się immunitetu materialnego poprzez przyjęcie mandatu, skoro osobie mającej taki immunitet mandatu wręczać nie wolno. Przejdę od razu do Konstytucji i tego co tam napisano na temat immunitetu parlamentarnego i immunitetu sędziowskiego. Bo niestety dla pań posłanek i panów posłów już proste porównanie tych przepisów obnaża rozmiar palniętego przez nich głupstwa. Jeżeli oczywiście można tak określić ich legislacyjne "dzieło". Immunitet parlamentarny przewidziany został w art. 105 Konstytucji RP, a najbardziej interesować nas tu powinny ustępy 2, 4 i 6, które stanowią:
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.