TK



Prof. Zoll: kary wolnościowe są tańsze i skuteczniejsze

Andrzej Zoll| kara pozbawienia wolności| Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego| ograniczenie wolności| recydywa| RPO| więzienie

włącz czytnik

Ale to nie tylko w finansach problem. To jest konieczność także z punktu widzenia racjonalności polityki karnej. Jeżeli popatrzymy na polską populację i na skalę przestępczości w Polsce, która jest na poziomie średnim w porównaniu z innymi państwami europejskimi, to w naszych więzieniach nie powinno przebywać więcej niż 55 tysięcy osób. Wskaźnik „pryzonizacji”, liczony liczbą osób zamkniętych w zakładach karnych na 100 tys. ludności, który w rozwiniętych krajach europejskich rzadko przekracza 100, podczas gdy w Polsce jest stale ponad 200. To stanowczo za dużo. No i my za to płacimy, podczas gdy środki wolnościowe są znacznie tańsze. (…)

Przez ostanie ponad 20 lat wiele razy ten problem był dyskutowany, ale jakichś poważniejszych działań nie podjęto. A oczywiście sprawa jest cały czas aktualna. W obecnych pracach nad nowelizacją kodeksu karnego też proponujemy rozwój probacji. Jeśli zostanie to przyjęte i zastosowane, to więcej ludzi trzeba będzie zaangażować w pracę ze skazanymi na różnie kary nieizolacyjne, a mniej niż obecnie w pilnowanie osób pozbawionych wolności. Wierzę w to, że dojdziemy do stanu rozsądku i będziemy mieć tylko  50 – 55 tysięcy osób w więzieniach, ale to nie będzie oznaczało, że spadnie radykalnie przestępczość. Z pozostałymi sprawcami przestępstw trzeba będzie pracować na wolności – mówi prof. Andrzej Zoll.
Opinie pochodzą z książki Andrzeja Zolla i Krzysztofa Sobczaka pt. Państwo prawa jeszcze w budowie

Poprzednia 12 Następna

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.