TK



Raport Fundacji Batorego: Nieważne głosy, ważny problem

Anna Materska-Sosnowska| Bartłomiej Michalak| Fundacja Batorego| głosy nieważne| Jarosław Flis| Mikołaj Cześnik| urna wyborcza| wybory samorządowe

włącz czytnik
Raport Fundacji Batorego: Nieważne głosy, ważny problem

W Fundacji Batorego odbyła się prezentacja raportu „Nieważne głosy, ważny problem" który wyjaśnia przyczyny zaskakująco dużej ilości głosów nieważnych w wyborach do sejmików województw w 2014 r.

Badanie przeprowadzone przez autorów raportu miało charakter unikalny. Nigdy wcześniej nie tylko w Polsce, ale i w innportuych krajach demokratycznych eksperci nie mieli dostępu do kart wyjętych z urn wyborczych.

·  Nieważne głosy, ważny problem. Raport z badania kart do głosowania z wyborów do sejmików województw 2014,  A.Gendźwiłł, M.Cześnik, J.Flis, J.Haman, A.Materska-Sosnowska, B.Michalak, P.Pietrzyk, J.Zbieranek.

·  Nieważne głosy, ważny problem. Postscript_um, J. Flis, A.Gendźwiłł, J.Haman, B.Michalak

Nieważne głosy, ważny problem

Raport z badania kart do głosowania z wyborów do sejmików województw 2014

Wysoki odsetek głosów nieważnych w wyborach do sejmików województw 2014 (18%) doprowadził do kryzysu zaufania części opinii publicznej co do uczciwości wyników. Zespołowi ekspertów Fundacji Batorego udało się – dzięki współpracy z Naczelną Dyrekcją Archiwów Państwowych – uzyskać dostęp do oryginałów kart wyborczych. Badanie miało charakter unikalny. Nigdy wcześniej, nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach demokratycznych, eksperci nie mieli dostępu do kart wyjętych z urn wyborczych. Wnioski i rekomendacje z badania zostały opisane w opublikowanym właśnie raporcie Nieważne głosy, ważny problem.

To zupełnie wyjątkowa analiza – mówi prof. Mikołaj Cześnik członek zarządu Fundacji Batorego –Po raz pierwszy w historii badań wyborczych eksperci mogli sięgnąć do unikatowego źródła danych o zachowaniach wyborczych, jakim są karty do głosowania. Pozwoliło to oszacować najważniejsze przyczyny nieważności głosów w wyborach do sejmików województw w 2014 roku. Publikacja Fundacji Batorego dostarcza unikalnej wiedzy i porządkuje dyskurs publiczny, wzbogacając dyskusje o ostatnich wyborach samorządowych o akademicki punkt widzenia.

Specjaliści przebadali karty ze 100 losowo wybranych obwodów z całej Polski. Pozwoliło to nie tylko na ustalenie przyczyn głosów nieważnych, ale także na poznanie problemów z zabezpieczaniem kart przez obwodowe komisje wyborcze.

Zdaniem dr Jarosława Flisa – Przygotowując kolejne wybory samorządowe trzeba brać pod uwagę zarówno wyborcówjak i członków komisji. Dzięki naszemu badaniu możemy ich lepiej zrozumieć, bo zobaczyliśmy jakie błędy popełnili w 2014.

Wyniki. Skąd tyle głosów nieważnych?

Badania wykazały, że główną przyczyną wzrostu liczby głosów nieważnych w porównaniu z wyborami w 2010 roku, było prawie trzykrotnie częstsze zaznaczanie na karcie do głosowania więcej niż jednego kandydata: w 2010 r. oddano 466 tys. głosów „wielokrzyżykowych”, w 2014r. – 1,16 mln. Intencją tych wyborców nie było świadome oddanie głosu nieważnego. Liczne błędy spowodowało wprowadzenie kart zbroszurowanych – wyborcy pracowicie zaznaczali po jednym kandydacie na każdej stronie, traktując pojedyncze strony jak odrębne karty wyborcze.

Zdaniem dr Adama Gendźwiłła karta zbroszurowana została wprowadzona, żeby samodzielnie mogły głosować osoby niewidome i niedowidzące. Intencja była słuszna, niestety okazało się, że to rozwiązanie przyniosło także problemy i kilkaset tysięcy głosów nieważnych. Trzeba lepiej zaprojektować karty do głosowania, a w przypadku wyborów samorządowych – opracować inną procedurę oddawania głosu satysfakcjonującą niepełnosprawnych wyborców.

Liczba głosów pustych (bez skreśleń) oddanych w 2014 roku była zbliżona do liczby z 2010 r. Co istotne, choć sporadycznie zdarzało się, że komisje błędnie klasyfikowały głosy ważne i nieważne, nie miało to znaczącego wpływu na wynik wyborów (błędnie zaklasyfikowane głosy oddane na różne partie wzajemnie się znosiły).

Rekomendacje

Eksperci zalecają szereg działań, które pozwolą na zmniejszenie liczby głosów nieważnych i lepszą organizację pracy obwodowych komisji wyborczych, m. in.:

· pilne powołanie przez KBW interdyscyplinarnej grupy roboczej (z udziałem ekspertów od komunikacji społecznej) do opracowania nowego wzoru kart wyborczych i materiałów informacyjnych na wybory 2018

· wyposażenie przez KBW obwodowych komisji wyborczych w komplet wystandaryzowanych materiałów (teczki, kartony, etykiety, itp.) umożliwiających uporządkowanie i zabezpieczenie dokumentacji wyborczej

· organizację szkoleń dla wszystkich członków obwodowych komisji wyborczych  i zwiększenie dyscypliny uczestnictwa w nich

· zmiana sposobu kategoryzacji głosów nieważnych z uwzględnieniem przyczyn ich nieważności – podjęcie decyzji w tej sprawie leży w kompetencjach PKW, ale można także wprowadzić zapis w Kodeksie wyborczym

· uregulowanie w Kodeksie Wyborczym statusu tzw. niepartyjnych obserwatorów wyborów

· po każdych wyborach samorządowych, w celu monitorowania problemów, badanie materiałów wyborczych (w tym kart do głosowania) w wybranej reprezentatywnej grupie obwodów. Wybór niezależnego zespołu badaczy w drodze konkursu organizowanego przez  PKW.

· opracowanie przez KBW strategii działań edukacyjnych i informacyjnych na temat zasad i procedur wyborczych oraz kompetencji i jednostek samorządu terytorialnego

Dr Anna Materska - Sosnowska, członkini zarządu Fundacji Batorego wyjaśnia: O tym jak wyglądają procedury wyborcze nie powinni decydować wyłącznie prawnicy i urzędnicy, one muszą być zrozumiałe dla ludzi. Dlatego kluczową sprawą jest powołanie przez KBW interdyscyplinarnej grupy roboczej, która pomoże wypracować nowe wzory materiałów wyborczych i informacyjnych. Po raz kolejny apelujemy o powołanie takiego zespołu.

Konieczność wsparcia obwodowych komisji wyborczych podkreśla z kolei dr hab. Bartłomiej Michalak: Niezbędne są szkolenia dla wszystkich członków komisji, ale muszą być one prowadzone z wykorzystaniem nowoczesnych technik komunikacji i językiem zrozumiałym nie tylko dla prawników, ale dla „zwykłych” ludzi jacy w komisjach zasiadają. A jeśli każda komisja zostanie zaopatrzona w jednakowe pudła i etykiety, uporządkowanie kart będzie znacznie łatwiejsze.

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.