TK
SN: jest sankcja za ponad dwa lata umów na czas określony
Katarzyna Gonera| Kodeks pracy| Sąd Najwyższy| stosunek pracy| uchwała Sądu Najwyższego| umowa o pracę na czas określony| ustawa antykryzysowa| zdanie odrębne
włącz czytnikPrzekroczenie 24 miesięcznego okresu zatrudnienia na umowach na czas określony powoduje zawarcie umowy na czas nieokreślony z mocy prawa - taki jest sens uchwały SN dotyczącej ustawy o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego.
Uchwała SN jest niekorzystna dla firm, ale sprzyja pracownikom. Sprawa wynikła w związku z rozbieżnościami w wykładni prawa dotycząca skutków prawnych zawierania umów o pracę na czas określony przez okres dłuższy niż 24 miesiące pod rządami ustawy z 1 lipca 2009 r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców ustawa antykryzysowa. I jak zauważyła prokurator Teresa Ostrowska wprawdzie ustawa ta utraciła moc w 2013 r., to jej skutki będą odczuwalne jeszcze przez 2-3 lata w momencie odchodzenia pracowników z przedsiębiorstw.
Nie ma sankcji
Sąd Najwyższy w sprawie sankcji wynikających z przekroczenia okresu 24 miesięcznego (naruszenia art. 13 ust. 1 tej ustawy) wypowiadał się na dwa sposoby. Oceniając to zagadnienie Sąd Najwyższy w wyroku z 18 stycznia 2013 r., uznał, że ustawa antykryzysowa nie zawiera żadnego przepisu, z którego wynikało by, że przekroczenie limitu czasowego 24 miesięcy powoduje przekształcenie zawartej między stronami umowy na czas określony w umowę na czas nieokreślony.
Ponadto wspomniany sąd uznał że umowa o pracę na czas określony ulega rozwiązaniu z upływem 24 miesięcy zatrudnienia na jej podstawie (bądź na podstawie kolejnych umów na czas określony), licząc od dnia wejścia w życie ustawy antykryzysowej (z wyjątkiem umowy zawartej na czas określony przed dniem wejścia w życie ustawy, której termin rozwiązania przypada po dniu 31 grudnia 2011 r.).
Dopuszczenie do pracy
Jeżeli natomiast pracownik nadal, po dniu rozwiązania stosunku pracy, kontynuuje to zatrudnienie, należy przyjąć, że doszło do nawiązania stosunku pracy poprzez tzw. dopuszczenie do pracy, przy czym wobec wyczerpania limitu czasowego, przez jaki strony mogą pozostawać w terminowym stosunku pracy, należy stwierdzić, że zawarta umowa jest umową na czas nieokreślony.
Natomiast w wyroku z 22 lipca 2013 r. (III PK 75/12) Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że sankcją za naruszenie art. 13 ust. 1 ustawy antykryzysowej jest powstanie umowy o pracę na czas nieokreślony. I to już w dniu zawarcia umowy o pracę na czas określony, w której przewidziano okres zatrudnienia przekraczający 24 miesiące (umowa na czas określony przekształca się w umowę na czas nieokreślony).
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.