TK



TK: kara dla właściciela pojazdu za niewskazanie kierowcy winnego wykroczenia jest zgodna z konstytucją

Andrzej Rzepliński| Andrzej Wróbel| domniemanie niewinności| Kodeks wykroczeń| Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia| Marek Zubik| Prokurator Generalny| Stanisław Biernat| Trybunał Konstytucyjny| Wojciech Hermeliński| wykroczenie| właściciel pojazdu| zdania odrębne

włącz czytnik

c) art. 47 w związku z art. 18, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art. 71 ust. 1 i art. 2 konstytucji;

2. art. 97 ustawy – Kodeks wykroczeń jest zgodny z art. 42 ust. 1 w związku z art. 2 konstytucji.

Ponadto Trybunał Konstytucyjny postanowił umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.

Zdanie odrębne do wyroku zgłosili sędziowie TK: Wojciech Hermeliński (do pkt 1 sentencji) oraz Andrzej Wróbel i Marek Zubik.

Prokurator Generalny zarzut niekonstytucyjności art. 38 § 1 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia uzasadnił tym, że „służby nie udostępniają właścicielom ani posiadaczom pojazdów, wobec których prowadzą czynności wyjaśniające, zdjęć wykonywanych przez urządzenia rejestrujące w momencie ujawnienia wykroczenia drogowego”.

Było to stwierdzenie faktu określonego stosowania prawa, nie poparte dowodami. Nie spełniało zatem warunku dla wniosku o kontrolę konstytucyjności prawa. Na wnioskodawcy ciąży obowiązek uzasadnienia zarzutu niekonstytucyjności kwestionowanych przepisów, co wyznacza rozkład ciężaru dowodu w procedurze kontroli norm przed Trybunałem. Dopóki podmiot inicjujący kontrolę konstytucyjności nie powoła konkretnych i przekonujących argumentów prawnych na rzecz swojej tezy, dopóty Trybunał uznawać będzie kontrolowane przepisy za konstytucyjne. Trybunał orzekając, jest związany granicami wniosku, pytania prawnego lub skargi. Nie może zatem samodzielnie określać przedmiotu kontroli, jak i zastąpić podmiot inicjujący kontrolę w obowiązku uzasadnienia postawionego zarzutu niezgodności z konstytucją.

Nie sposób też racjonalnie w jakikolwiek sposób rozstrzygać o ograniczeniu zasady domniemania niewinności wyrażonej w art. 42 ust. 3 konstytucji, bo albo nie przyjmuje się, że zasada ta jest niepodlegającą ograniczeniom regułą traktowania przez organ procesowy obwinionego o wykroczenie (czy oskarżonego o przestępstwo) albo nie przyjmuje się takiego domniemania. Trzeciej możliwości nie ma. Nie jest bowiem możliwe pojęciowo, aby komuś przysługiwało ograniczone domniemanie niewinności. Ustawodawca naruszyłby zasadę domniemania niewinności, gdyby stanowione przez niego prawo pozwalało na uznanie za winnego sprawcy określonego czynu zabronionego zanim jego wina zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu. Z tego względu art. 31 ust. 3 konstytucji, jak domagał się wnioskodawca, nie ma w ogóle zastosowania do art. 42 ust. 3 konstytucji. Nie jest tu bowiem możliwe jakiekolwiek ograniczenie a zatem i stosowanie testu proporcjonalności ingerencji – tu: w bezwyjątkowo przysługującą obwinionemu o wykroczenie konstytucyjną ochronę z ust. 3 art. 42 konstytucji, na podstawie którego każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu. Z tych przyczyn Trybunał postanowił umorzyć postępowanie w zakresie kontroli kwestionowanych przepisów ustaw z art. 32 ust. 2 konstytucji oraz z art. 31 ust. 3 konstytucji jako przepisu związkowego z art. 42 ust. 3 konstytucji.

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.