TK



TK: kara za publiczne lekceważenie narodu polskiego jest zgodna z konstytucją

Europejska Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności| Kodeks wykroczeń| naród polski| publiczne lekceważenie| RPO| Stanisław Biernat| Teresa Liszcz| Trybunał Konstytucyjny

włącz czytnik
TK: kara za publiczne lekceważenie narodu polskiego jest zgodna z konstytucją

Przewidziana w kodeksie wykroczeń kara grzywny albo aresztu za demonstracyjne okazywanie w miejscach publicznych lekceważenia Narodowi Polskiemu, Rzeczypospolitej Polskiej lub jej konstytucyjnym organom jest zgodna z Konstytucją – stwierdził Trybunał Konstytucyjny.

21 września 2015 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznał wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczący ograniczenia wolności słowa.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 49 § 1 ustawy z 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń  jest zgodny z art. 54 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 konstytucji oraz z art. 10 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zmienionej następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2.

Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, art. 49 § 1 kodeksu wykroczeń (dalej - k.w.) jest konieczny dla zapewnienia należnego poszanowania Narodowi Polskiemu, Rzeczypospolitej Polskiej, a także jej konstytucyjnym organom, a więc podmiotom o najwyższym − z woli ustrojodawcy − konstytucyjnym znaczeniu. Służy to zachowaniu porządku publicznego, zapewniającego minimalny poziom uwzględniania interesu publicznego, w którym mieści się pozytywny stosunek do wymienionych w przepisie podmiotów, bo obniżanie ich prestiżu zmniejsza stopień identyfikacji obywateli z państwem i godzi w Rzeczpospolitą Polską – dobro wspólne wszystkich obywateli.

W ocenie Trybunału, ustalenie znaczenia użytych przez ustawodawcę pojęć, podobnie jak odróżnienie i ocena prawna określonych zachowań (jako niekaralnych, albo jako wykroczeń czy przestępstw) jest możliwa i nie nastręcza poważniejszych trudności. W polszczyźnie „lekceważenie” oznacza uzewnętrznianie braku szacunku dla określonego podmiotu, albo też pogardliwe jego traktowanie, „demonstracyjność” sprowadza się do manifestacyjności, ostentacyjności zachowania, zaś „miejsce publiczne” to miejsce, do którego nieograniczony dostęp ma nieokreślona liczba ludzi (również za okazaniem biletu czy karty wstępu). Trybunał wywiódł stąd, że nie stanowi wykroczenia nawet bardzo ostentacyjne okazanie lekceważenia określonym podmiotom w zaciszu domowym, ani też okazanie lekceważenia, choćby w ogólnodostępnym parku, w sposób dyskretny − przykładowo w rozmowie grupki znajomych.

Poprzednia 123 Następna

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.