TK



TK: przepis o maksymalnych normach pracy sędziów jest konstytucyjny

Maria Gintowt-Jankowicz| Piotr Tuleja| Prawo o ustroju sądów powszechnych| sędziowie sądów powszechnych| status prawny sędziego| Trybunał Konstytucyjny| wymiar czasu pracy| zasady wynagradzania

włącz czytnik
TK: przepis o maksymalnych normach pracy sędziów jest konstytucyjny

7 maja 2013 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznał skargę konstytucyjną Tomasza C. dotyczącą określenia maksymalnych norm czasu pracy sędziów sądów powszechnych.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 83 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (dalej  p.u.s.p.)  jest zgodny z art. 66 w związku z art. 24 konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 30 i art. 47 w związku z art. 71 ust. 1 konstytucji. W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.

W skardze konstytucyjnej zakwestionowany został przepis Prawa o ustroju sądów powszechnych, zgodnie z którym "Czas pracy sędziego określony jest wymiarem jego zadań", w zakresie w jakim przepis ten nie ustala maksymalnych norm czasu pracy sędziego sądu powszechnego, nie określa precyzyjnie sytuacji, w jakich dopuszczalne jest ich przekroczenie i wyłącza prawo do rekompensaty w postaci dodatkowego wynagrodzenia lub ekwiwalentnego czasu wolnego od pracy za świadczenie pracy w rozmiarze wykraczającym ponad takie normy.

Uznając zaskarżony przepis za zgodny z art. 66 w związku z art. 24 konstytucji, Trybunał podkreślił, że ustawodawca ma swobodę w określeniu systemu pracy dla określonych grup zawodowych, a konstytucja nie przesądza ani o wymiarze czasu pracy, ani o kwestii rekompensaty za nadgodziny.

Obowiązujący sędziów model czasu pracy stanowi historycznie ukształtowany, odrębny system, który wynika ze szczególnego charakteru wykonywanej przez sędziów pracy i specyfiki jej organizacji. Jako istotny element stosunku służbowego sędziów, służy zabezpieczeniu niezależności władzy sądowniczej, jej zdolności do niezawisłego wymierzania sprawiedliwości i w konsekwencji realizacji konstytucyjnego prawa do sądu. Wynika to bezpośrednio z art. 178 konstytucji, który wiąże zapewnienie niezawisłości sędziego (ust. 1) z zapewnieniem warunków pracy i wynagrodzenia odpowiadającym godności urzędu oraz zakresowi jego obowiązków (ust. 2). Utrudnia to ujęcie zadań sędziego w sztywne ramy normowanego czasu pracy z wszystkimi tego konsekwencjami (m.in. ścisła ewidencja czasu pracy itd.). Regulacje konstytucyjne, gwarantujące prawo do wypoczynku, pozwalają jednak na prokonstytucyjną wykładnię normy określającej czas pracy sędziów. 

Obowiązujący sędziów model czasu pracy jest także w pełni spójny z zasadami wynagradzania. O godzinach nadliczbowych możemy mówić tylko wtedy, gdy świadczącego pracę (pełniącego służbę) obowiązują ściśle określone normy czasu pracy. Skoro czas pracy sędziego określony jest wymiarem jego zadań to obowiązujące zasady wynagrodzenia sędziów mają u podstaw przesłanki zobiektywizowane różnicowania płac - w zależności od szczebla wymiaru sprawiedliwości, długości stażu i pełnionych przez sędziego funkcji. Rozwiązanie to nie budzi zastrzeżeń konstytucyjnych. Brak uzależnienia wysokości wynagrodzenia od liczby spraw, szybkości, sposobu orzekania czy jakkolwiek rozumianych sukcesów w pracy należy uznać za rozwiązanie podkreślające szacunek dla urzędu sędziego i gwarantujące jego niezawisłość.

Poprzednia 12 Następna

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.