Debaty



Przedsiębiorcy chcą więcej uprawnień w starciu z UOKiK

Bartosz Wyżykowski| Konfederacja Lewiatan| reklama| UOKiK| ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów| zbiorowe interesy konsumentów

włącz czytnik
Przedsiębiorcy chcą więcej uprawnień w starciu z UOKiK

Przedsiębiorcom należy zapewnić odpowiednie uprawnienia i gwarancje procesowe, pozwalające na obronę ich praw. Stąd też, niektóre proponowane w projekcie rozwiązania wymagają uzupełnienia, celem realizacji zasady sprawiedliwości proceduralnej – uważa Konfederacja Lewiatan w komunikacie rozesłanym 7 maja, w którym ocenia projekt nowelizacji ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.

- W kwietniu br. opublikowany został projekt nowelizacji ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Projekt, oprócz kompleksowej reformy systemu abstrakcyjnej kontroli wzorów umów, zakłada zwiększenie kompetencji Prezesa UOKiK w obszarze ochrony konsumentów (decyzje tymczasowe, publikacje ostrzeżeń, „tajemniczy klient”). Co ciekawe,  uzasadnienie do projektu, zdaje się wskazywać, że zmiany podyktowane są nieprawidłowymi – w ocenie UOKiK – praktykami na rynku finansowym. Tymczasem, nowelizacja swoim zakresem w zasadzie obejmuje wszystkich przedsiębiorców ze wszystkich branż. Oczywistym jest, że Prezes UOKiK musi mieć odpowiednie uprawnienia, do zwalczania zakazanych praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów i innych, nielegalnych zachowań na polskim rynku. Tym niemniej, przedsiębiorcom należy zapewnić odpowiednie uprawnienia i gwarancje procesowe – mówi Bartosz Wyżykowski, radca prawny z departamentu prawnego Konfederacji Lewiatan.

Decyzje tymczasowe

Wśród proponowanych w projekcie środków zwłaszcza decyzja tymczasowa stanowi instrument prawny, który w bardzo dużym stopniu ingeruje w swobodę działalności gospodarczej. Istotą tego narzędzia jest zobowiązanie przedsiębiorcy do określonego działania lub powstrzymywanie przedsiębiorcy od określonego zachowywania się na rynku, pomimo braku prawomocnego orzeczenia odnośnie kwalifikacji tego zachowania (np. zakaz emitowania reklamy lub oferowania określonego produktu). Wydanie takiej decyzji nie następowałoby oczywiście arbitralnie, a tylko wówczas, jeżeli zostanie uprawdopodobnione, że dalsze stosowanie zarzucanej praktyki może spowodować poważne i trudne do usunięcia zagrożenia dla zbiorowych interesów konsumentów. Tym niemniej, są to bardzo ogólne klauzule generalne, które organ będzie mógł interpretować bardzo szeroko.

- Z tego powodu, kluczowym jest zapewnienie szybkiej kontroli sądowej takich decyzji. Nad wyborem konkretnego rozwiązania można dyskutować. Możliwa wydaje się kontrola ex ante, wyrażona w formie zgody sądu (SOKiKu) – bez takiej zgody działanie organu nie byłoby dopuszczalne. Ponadto, przedsiębiorcy powinno przysługiwać prawo do zaskarżenia „decyzji” sądu. Można też wprowadzić mechanizm zatwierdzania przedmiotowej decyzji ex post – przez SOKiK, przykładowo w trybie analogicznym jak w przypadku postępowania zabezpieczającego, uregulowanego w kodeksie postępowania cywilnego. Wówczas, od decyzji tymczasowej, przedsiębiorcy służyłby sprzeciw (odwołanie), wnoszony do SOKiK i niweczący skutki tej decyzji. SOKiK rozpoznawałby sprzeciw w przyśpieszonym trybie i albo udzielałby zabezpieczenia, albo odmawiałby jego udzielenia – dodaje Bartosz Wyżykowski.

Poprzednia 12 Następna

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.