Debaty
W. Komarnicki: Rola prawnika w wyzwolonej Polsce (wykład z 1942 r., aktualny w roku 2016)
Komisja Kodyfikacyjna II RP| Konstytucja| kultura prawnicza| Polskie Studium Prawniczo Administracyjne w Wielkiej Brytanii| prawo polityczne| Stanusław Grabski| Stronnictwo Narodowe| Wacław Komarnicki
włącz czytnikMożna mieć liczne zastrzeżenia zarówno co do treści obecnej polskiej Konstytucji, jak i co do sposobu, w jaki została uchwalona. Ale już w r.1937 w swej pracy p.t. „Ustrój państwowy Polski współczesnej” wyraziłem pogląd, że w ramach Konstytucji Kwietniowej dadzą się pomyśleć i praktykować dwa zasadniczo odmienne systemy rządzenia: jeden autorytatywny, wykonywujący, o ile to jest tylko możliwe najściślej zasadę koncentracji władzy w osobie Głowy Państwa, drugi dostosowujący według suwerennego uznania czynnika nadrzędnego ten ustrój do wymagań polskiej racji stanu i zapewniający harmonijne współdziałanie wszystkich czynników państwowych i społecznych. Szczęściem naszego narodu w tej ciężkiej dobie jego istnienia jest, żeśmy umieli obrać drogę tego szerokiego i mądrego pojmowania i wykonywania Konstytucji.
Idea prawa jest fundamentem naszego bytu państwowego. Teza ta ma znaczenie powszechne, nieograniczone do obecnego, wyjątkowego momentu. Ważne jest, by po wyzwoleniu Kraju rozwój naszej państwowości odbywał się w formach prawnych, by i wtedy ciągłość prawna została całkowicie zachowana.
Nie znaczy to, bym negował znaczenie rewolucji i wojen w rozwoju prawa. Są przecież rewolucje, które otwierają nowe epoki dziejów. Ale idea prawa jest ideą pokoju. Niczego zaś bardziej nie potrzebuje nasz umęczony Kraj, jak pokoju zewnętrznego i wewnętrznego. Oby korzystał z jego dobrodziejstw jak najprędzej i jak najtrwalej! Nie znaczy to bynajmniej, by porządek istniejący miał być niezmienny. Widzę konieczność głębokich zmian w naszym ustroju zarówno politycznym, jak społeczno-gospodarczym. Ale zmiany te wprowadzić będzie mógł jedyny właściwy suweren - Naród Polski.
Przyjmuje się w historii doktryn politycznych, że idea zwierzchnictwa narodowego jest wytworem wielkiej rewolucji francuskiej, wiadomo, że w klasyczny sposób sformułowana została ona w Contrat Social Rousseau. Ale, idea ta znajdowała wyraz w ustroju demokracji szlacheckiej, jaką była przedrozbiorowa Rzeczpospolita. W zmienionych warunkach dzisiejszych idea zwierzchnictwa Narodu jest u nas żywa i przeciwstawia się narzucaniu Narodowi z czyjejkolwiek strony form życia zbiorowego. Obrany przez powszechne i wolne wybory Sejm Konstytucyjny będzie jedynie i wyłącznie władny nadać Polsce nowy ustrój państwowy.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Brak art. powiąznych.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.