Państwo
NIK o dotacjach MSZ na współpracę z Polonią i Polakami za granicą
konflikt interesów| MSZ| NIK| Polonia| Senat| ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie
włącz czytnikMinisterstwo Spraw Zagranicznych wypełniło obowiązek zastosowania trybu otwartego konkursu przy udzielaniu dotacji organizacjom współpracującym z Polonią i Polakami za granicą. Działania te nie zapewniły jednak pełnej przejrzystości i jednolitości postępowania wobec podmiotów ubiegających się o dofinansowanie. Resort zbyt późno podpisywał też umowy na udzielanie dotacji, co skracało organizacjom czas na wykonanie projektu - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych od 2012 r. przejęło od Senatu RP obowiązek udzielania dotacji dla Polonii i Polaków za granicą.
Ministerstwo - zgodnie z wymogami Ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie z dnia 24 kwietnia 2003 roku - wprowadziło ramy organizacyjne i prawne dla rozdzielania dotacji organizacjom współpracującym z Polakami za granicą. Zorganizowało[1] Konkurs na realizację zadania publicznego „Współpraca z Polonią i Polakami za granicą w 2013 roku”. W Regulaminie Konkursu, określono kryteria, na podstawie których oferty były oceniane: adekwatności, efektywności i skuteczności oraz współpracy z MSZ. Powołano Komisję do oceny i wyboru wniosków, dla której opracowano regulamin. W pracach Komisji uczestniczyły 44 osoby. Członkowie Komisji mieli wiedzę i doświadczenie pozwalające na ocenę wniosków dotyczących projektów polonijnych i przygotowania konkursów dla organizacji pozarządowych.
W wyniku konkursu MSZ zawarło 93 umowy na dofinansowanie projektów, których wartość wyniosła prawie 58 mln zł, w tym kwota dotacji ponad 50 mln zł[2]. Minister SZ skorzystał z przysługującego mu prawa i w dwóch przypadkach odmówił bez podania przyczyn podpisania umów z organizacjami wyłonionymi w konkursie.
NIK stwierdziła w trakcie kontroli, że przyjęte regulacje prawne oraz ich realizacja nie w pełni zapewniły przejrzystość wyboru projektów, jawność postępowania i jednakowe traktowanie wszystkich przystępujących do konkursu podmiotów.
NIK stwierdziła kilka nieprawidłowości wynikających z błędów w pracy Komisji:
- dopuszczenie do prac nad ocenami ofert członka Komisji, który zadeklarował konflikt interesów.
- stosowanie przy wyborze niektórych ofert dwuetapowej oceny merytorycznej (oferty te zyskiwały dzięki temu dodatkowe punkty). W ten sposób 54 oferty (z ocenianych merytorycznie 323) zostały uprzywilejowane w stosunku do pozostałych. NIK uznaje, że było to naruszenie zasad jawności i uczciwej konkurencji.
- zaakceptowanie błędów w kosztorysach trzech (z 53 skontrolowanych) umów dotacji.
- niepełne dokumentowanie wszystkich czynności związanych z oceną ofert.
NIK zwraca uwagę, że Ministerstwo zbyt późno podpisywało umowy na udzielanie dotacji, co skracało organizacjom czas na wykonanie projektu. Pierwsze umowy podpisane były dopiero dwa i pół miesiąca po zakończeniu Konkursu, ostatnie nawet po upływie pół roku. NIK za niedopuszczalne uznaje tłumaczenia resortu dotyczące konieczności dokonania wewnętrznych konsultacji.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.