Państwo



ONZ: polski biznes mało innowacyjny

deficyt zaufania| Global Compact| innowacyjność| Kamil Wyszkowski| kryzys| ONZ| polskie inwestycje

włącz czytnik
ONZ: polski biznes mało innowacyjny

Niedostateczna wiedza o możliwościach inwestowania i brak zaufania między firmami to główne przeszkody na drodze do innowacyjności polskich firm – ocenia Kamil Wyszkowski, dyrektor Programu Narodów Zjednoczonych ds. rozwoju. Polscy przedsiębiorcy wciąż nie dostrzegają szans inwestycyjnych w takich miejscach, jak np. Irak, Myanmar (Birma), Sudan Południowy czy Somalia.

 Polski biznes oszczędza pieniądze w bankach, a nie ma pomysłu na to, jak budować centra badania i rozwoju, gdzie inwestować najlepiej – ocenia w rozmowie z  Agencją Informacyjną Newseria Kamil Wyszkowski, dyrektor Programu Narodów Zjednoczonych ds. rozwoju, i krajowy koordynator inicjatywy Sekretarza Generalnego ONZ - Global Compact.

Najlepsze perspektywy dla polskich inwestycji ekspert widzi na nowych, jeszcze mało popularnych biznesowo rynkach, takich jak np. – Irak, Myanmar (Birma), Sudan Południowy czy Somalia.

Polskie firmy mogłyby tam lokować swoje inwestycje, natomiast nie robią tego, ponieważ mamy niski poziom kapitału ludzkiego, kapitału społecznego w kadrze zarządzającej mówi Kamil Wyszkowski.  Chodzi o brak wiedzy, także wiedzy o innowacjach społecznych, które są kluczowe dla profesjonalnego zarządzania zasobami – czy to finansowymi, czy o wiele ważniejszymi – zasobami ludzkimi.

Zdaniem Kamila Wyszkowskiego piętą achillesową Polski jest niski poziom zaufania między ludźmi, który powoduje niechęć firm do współpracy i dzielenia się wiedzą, a to w konsekwencji hamuje ich rozwój.

 – Mamy zaledwie 10,4 proc. ludzi, którzy sobie wzajemnie ufają i są zdolni do współpracy. To jest dramatycznie nisko – ocenia ekspert. – Wystarczy porównać z danymi z Niemiec, gdzie jest 78 proc. ludzi, którzy są zdolni do kooperacji. W Skandynawii jest to 82–83 proc. Stany Zjednoczone w ogóle przodują z 88 proc. ludzi ufających sobie, chcących coś razem zrobić. To jest główny polski problem.

Zdaniem eksperta warunkiem innowacyjności jest współpraca między podmiotami gospodarczymi w celu stworzenia wspólnej wizji działania. Główny problem widzi w relacjach pomiędzy menadżerami spółek, którzy patrzą na siebie z podejrzliwością i obawiają się, że druga strona będzie chciała ich w jakiś sposób wykorzystać.

 – Dlatego tak mało mamy w Polsce różnego rodzaju łączonych spółek, które zaczynają działać razem w ramach konsorcjów na rynkach międzynarodowych – wyjaśnia Wyszkowski. Nie mamy tego rodzaju przykładów.

Poprzednia 12 Następna

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.