Państwo
SN: umowa opcji walutowych - ważna, ale źle rozliczona
włącz czytnikUmowa opcji walutowych dawała większe prawa bankowi, dlatego po załamaniu kursu złotego w 2008 roku należało równomiernie nałożyć na strony świadczenia, a nie obciążać tylko jedną - przedsiębiorcę - orzekł SN twierdząc, że umowa była ważna, choć niesprawiedliwie rozliczona.
Od 18 lutego do 9 lipca 2008 roku spółka W., zajmująca się eksportem tworzyw sztucznych zawarła z Bankiem Paribas SA umowę ramową na zakup opcji walutowych. W tym okresie doszło do 142 transakcji opcji walutowych. Kolejne 13 transakcji zostało zawartych 9 lipca 2008 r. , kilka dni później 15 lipca transakcje te zostały rozwiązane ponieważ osiągnięty został poziom bariery euro w stosunku do złotego, co przewidziane było w umowie i skutkowało tylko wobec banku ( spółka takiej bariery nie określiła). Już następnego dnia strony zawarły kolejne transakcje w systemie zero kosztowym. Polegał on na tym, że strony nie płaciły premii. Jeśli kurs euro był niższy od ustalonego w umowie, to spółka miała obowiązek bankowi sprzedać walutę, a bank miał obowiązek ją kupić. Jeśli zaś kurs był wyższy - to 200 tys. euro wpływało na konto banku.
To był czas osłabiania wartości złotego, dwa miesiące przed upadkiem Banku Lehman Brothers. Spółka w takiej sytuacji nie mogła wnosić o rozwiązanie umowy. I właśnie ta kwota związana z rozliczeniem, wobec której strony się nie porozumiały wynosi 1 mln 800 tys. zł.
SA: bank zwraca milion zł
Sąd I instancji uznał, że powództwo jest niezasadne. Zdaniem sądu skuteczne było zawarcie umów opcji 16 lipca 2008 r. Można przyjąć, że spółka działała pod wpływem błędu, ale bank nie dopuścił się wyzysku, gdyż po obu stronach byli przedsiębiorcy, czyli profesjonaliści.
Sąd Apelacyjny doszedł do odmiennych konkluzji, uznając, że zasadne były zarzuty apelacji związane z rażąca nierównowagą, inaczej mówiąc - nie ekwiwalentnością świadczeń stron w umowach opcji 16 lipca 2008 r. Bank przygotowując umowę, przewidział tylko ochronę swoich interesów. Wobec tego umowa opcji jest nieważna, gdyż naruszyła art. 58 par.2 kc, czyli zasady współżycia społecznego. I bank musi zwrócić zajęte kwoty.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.