Publicystyka
Dyscyplina partyjna na tle konstytucyjnej koncepcji mandatu wolnego
Bogusław Banaszak| dyscyplina partyjna| Jacek Zaleśny| klub parlamentarny| Lech Garlick| mandat imperatywny| mandat wolny| Marek Zubik| nieodwoływalność| parlament| Platforma Obywatelska| Prawo i Sprawiedliwość| prawo konstytucyjne| PSL| SLD| Trybunał Konstytucyjny
włącz czytnikCelem artykułu jest ukazanie zagadnienia dyscypliny partyjnej na tle koncepcji mandatu wolnego przyjętej w polskim prawie konstytucyjnym. Rozważania prowadzone będą zarówno z teoretycznoprawnego punktu widzenia, jak i w kontekście praktyki życia politycznego. W pierwszej kolejności zasadne wydaje się zdefiniowanie pojęć „mandatu wolnego” i „dyscypliny partyjnej”. Są to kluczowe pojęcia, których zdefiniowanie posłuży za punkt wyjścia do rozważań stanowiących przedmiot niniejszego artykułu. Zastanawiając się nad pojęciem „mandatu wolnego”, warto wspomnieć, iż słowo „mandat” zostało zapożyczone z języka łacińskiego i oznacza „pełnomocnictwo”, „polecenie” lub „upoważnienie”. Mandat, jako jedna z wielu instytucji prawnych, znany jest zarówno w prawie prywatnym, jak i publicznym. Instytucja prawna mandatu znalazła swe zastosowanie na początku w prawie prywatnym, a dopiero z czasem technika mandatu została zapożyczona z prawa prywatnego i przeniesiona do prawa publicznego. Trzeba zarazem zauważyć, że mandat będący instytucją prawa publicznego pozbawiony jest obecnie bezpośredniego związku z instytucjami prawa prywatnego, niezależnie od określonych konotacji historycznych, zwłaszcza wiążących się z cywilistyczną konstrukcją mandatu z epoki średniowiecza.
Omawiany w artykule mandat wolny należy w tym kontekście traktować jako pod kategorię ogólnej instytucji prawnej mandatu. Powinien on być zarazem postrzegany jako instytucja prawa publicznego lub — precyzyjniej — jako instytucja prawa konstytucyjnego, lub też, jeszcze ściślej, prawa parlamentarnego. Mandat wolny wchodzi w zakres jednej z dwóch zasadniczych koncepcji mandatu parlamentarnego, funkcjonujących w teorii reprezentacji. Należy podkreślić, że pojęcie „mandat parlamentarny”, zakresowo nadrzędne wobec pojęcia „mandat wolny”, samo w sobie ma charakter wieloznaczny i używa się go przynajmniej w trzech znaczeniach. Na potrzeby prowadzonych w tym artykule rozważań warto zatem przywołać trzy różne rozumienia mandatu parlamentarnego: pełnomocnictwo wynikające z wyborów, udzielone członkowi parlamentu przez wyborców; całokształt praw i obowiązków parlamentarzysty, a także określenie funkcji członka parlamentu.
Drugą koncepcją mandatu parlamentarnego, jaką, obok mandatu wolnego — wyróżnia się w doktrynie prawa konstytucyjnego, jest mandat imperatywny. Jest to kategoria przeciwstawna wobec mandatu wolnego i wzajemnie się z nim wykluczająca. Kryterium pozwalającym ukazać charakter mandatu, a zatem określić, czy jest to mandat wolny, czy imperatywny, jest stosunek przedstawiciela do swoich wyborców. Trzeba zarazem wskazać, że pod pojęciem „mandatu wolnego” należy rozumieć mandat parlamentarny, który cechują trzy następujące założenia: powszechność, wyrażająca się w reprezentowaniu przez piastunów takiego mandatu interesów całego narodu; niezależność, wiążąca się z faktem, iż poseł i senator nie są związani instrukcjami, w tym instrukcjami wyborców oraz instrukcjami organów partii, do której należą; nieodwoływalność, oznaczająca brak odpowiedniej konstrukcji prawnej pozbawienia parlamentarzystów mandatu i równocześnie objawiająca się brakiem możliwości doprowadzenia do ich odwołania przez wyborców i partie polityczne.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.