Publicystyka



Paradoks walki z dyskryminacją kobiet w ubezpieczeniach

dyskryminacja kobiet| ETS| Marcin Tarczyński| polisa| Polska Izba Ubezpieczeń| ubezpieczenia| ubezpieczyciel

włącz czytnik
Paradoks walki z dyskryminacją kobiet w ubezpieczeniach
W tym aucie zginęła młoda kobieta. Foto: gniezno.policja.gov.pl

Kobiety zapłacą wyższe składki na ubezpieczenie samochodu i polisę na życie, mimo że powodują mniej wypadków i żyją dłużej niż mężczyźni. Sejm przyjął nowe przepisy, które zakazują różnicowana składek ze względu na płeć. Jeśli ustawę przyjmie Senat i podpisze prezydent nowe przepisy wejdą w życie już 21 grudnia tego roku.

Nowelizacja ustawy o działalności ubezpieczeniowej wynika z wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 1 marca 2011 roku, który zakazał różnicowania składek ze względu na płeć. Wejście w życie nowych przepisów będzie miało poważne konsekwencje dla kobiet płacących składki, na przykład na ubezpieczenia komunikacyjne.

– Ze względu na wyrok ETS, nie będzie już możliwe przyznawanie kobietom-kierowcom niższych, atrakcyjniejszych stawek ze względu na to, że jeżdżą bezpieczniej. Do tej pory, jeśli ze statystyk ubezpieczycieli wynikało, a najczęściej tak było, że kobiety jeżdżą mniej szkodowo, mogły otrzymać atrakcyjniejsze stawki za ubezpieczenie. Ponieważ po 21 grudnia tego roku nie będzie można stosować kryterium płci, w związku z tym kobiety zapłacą relatywnie więcej niż wynikałoby to z ich stylu jazdy i z tego, jaką ilość wypadków powodują – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Marcin Tarczyński, ekspert Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Podobnie będzie to wyglądało w przypadku ubezpieczeń na życie.

 – Dziś ubezpieczyciele stosują niższe stawki dla kobiet, bo żyją one dłużej i niosą mniejsze ryzyko dla zakładu ubezpieczeń. Po 21 grudnia kobiety zapłacą więcej za takie ubezpieczenie, ponieważ nie będzie można dać im atrakcyjniejszych stawek w związku z tym, że dłużej żyją, że prawdopodobieństwo ich śmierci jest mniejsze – wyjaśnia ekspert.

Obecne przepisy ustawy o działalności ubezpieczeniowej dają ubezpieczycielom możliwość różnicowania składek ubezpieczeniowych na podstawie danych statystycznych. Zakazane jest tylko różnicowanie składek ze względu na ciążę i macierzyństwo.

Jeśli nowelizacja ustawy wejdzie w życie, ubezpieczenia dla kobiet będą droższe niż do tej pory. O tym, o ile wyższe będą składki, będą decydować zakłady ubezpieczeń.

 – Wszystko zależy od indywidualnej decyzji ubezpieczyciela. Każdy z nich ma prawo indywidualnie to wyceniać, więc trudno powiedzieć, ale bywały takie wypadki, w których można było te różnice liczyć w setkach złotych – stwierdza Marcin Tarczyński.

Poprzednia 12 Następna

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.