Publicystyka



Prawo Gogola: Artykuł XXXI. O mówieniu prawdy

Józef Czapski| Mikołaj Gogol| Pitagor Czertokucki| powóz

włącz czytnik

Pani domu wstała wcześnie, i widząc smacznie śpiącego małżonka, zajęła się sobą, przymierzając kaftaniki i oglądając się w lustrze. Około południa wybrała się do ogrodu i wtedy z dali dostrzegła kilka bryczek zmierzających w stronę ich dworu. Pobiegła czym prędzej do męża, wyrwała go z błogiego snu, a on z przerażeniem przypomniał sobie wczorajsze zaproszenie. Nie było chwili czasu do stracenia…

Nakazał służbie zapowiedzieć gościom, że pan z samego rana wyjechał, pobiegł następnie do wozowni, tam wskoczył do powozu, zatrzaskując drzwiczki i otulając się szczelnie skórzanym fartuchem. Oficerowie nadjechali w liczbie kilkunastu, lokaj zełgał im wedle instrukcji, więc pomruczeli pod nosem, i już się mieli zbierać, gdy generał zechciał obejrzeć przynajmniej powóz, jeszcze wczoraj tak gorąco zachwalany. Poszli więc wszyscy ku wozowni, tam stajenny wytoczył pojazd, by go było lepiej widać. Sztabowcy obchodzili go z wszystkich stron, oglądali koła i resory, popatrywali do środka. Generał, chcąc obejrzeć siedzenia, polecił, by odpięto fartuch. Postąpiono wedle jego życzenia… „I oczom oficerów ukazał się Czertokucki w szlafroku, zwinięty przedziwnym sposobem w kłębek. – To pan tu? – powiedział zdumiony generał. Co rzekłszy, zatrzasnął gwałtownie drzwiczki, przykrył z powrotem Czertokuckiego fartuchem i odjechał w towarzystwie panów oficerów”.

Kiedy już całkiem ucichł stukot końskich podków i furkot kół, a pan domu z pomocą służby i małżonki wydobył się ze swoich zakutań, warto spytać, co by się stało, gdyby pan Pitagor, miast chować się po kątach, wyszedł dzielnie naprzeciw kawalkadzie, wyznał generałowi, że popił i zaspał, następnie poprosił wszystkich do ogrodu i tam zapowiedział, że obiad będzie podany za dwie, trzy godziny… Innymi słowy, co by było, gdyby powiedział prawdę...

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.