Publicystyka
Sankcje konstytucyjne. Istota, funkcje oraz rodzaje
delikt konstytucyjny| Konstytucja| naruszenie konstytucji| Sąd Najwyższy| sankcja konstytucyjna| Sejm| skarb państwa| Trybunał Konstytucyjny| Trybunał Stanu
włącz czytnikW pewnych przypadkach sankcje konstytucyjne następują z mocy prawa bez konieczności podjęcia jakichkolwiek działań sankcjonujących popełnienie deliktu i wydania aktu potwierdzającego wdrożenie negatywnych konsekwencji tego zdarzenia. Skutki prawne wynikają wprost z przepisów ustawy zasadniczej i ziszczają się z chwilą popełnienia deliktu. Konstytucja RP przewiduje dwie takie sytuacje. Po pierwsze, skazanie prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego skutkuje utratą biernego prawa wyborczego do Sejmu (Senatu) i na urząd Prezydenta RP (art. 99 ust. 3 i art. 127 ust. 3 w zw. z art. 99 ust. 3). Następnie, z mocy art. 144 ust. 2 Konstytucji, nieważne są akty urzędowe Prezydenta RP wydane bez podpisu Prezesa Rady Ministrów. Nieważność następuje w tym przypadku ex lege i jej stwierdzenie nie wymaga wydania jakiegokolwiek orzeczenia czy innego aktu. W nauce podkreśla się, iż niekontrasygnowany akt nie wywołuje skutków prawnych, co w konsekwencji oznacza, iż dotknięty jest sankcją nieważności z mocy prawa.
III. UPŁYW CZASU A MOŻLIWOŚĆ ZASTOSOWANIA SANKCJI KONSTYTUCYJNEJ
Kolejnym istotnym elementem determinującym możliwość zastosowania sankcji konstytucyjnych jest upływ czasu. W pewnych sytuacjach zjawisko to może powodować utrwalenie się stosunków prawnych i faktycznych, które powstały w sposób niezgodny z prawem, bądź utratę prawa, które w sposób długotrwały nie jest realizowane przez uprawniony podmiot. Wprowadzenie do porządku prawnego przepisów określających skutki upływu czasu (terminów) wiąże się z zasadami pewności i zaufania do państwa i prawa. Prawodawca bowiem wyłącza możliwość skutecznego podważania (procesowej delegalizacji) stanów faktycznych i prawnych, które uległy utrwaleniu wskutek upływu czasu. Ma to na celu stabilizację obrotu prawnego, skutkuje legitymizacją bezprawnych działań bądź też wyłącza ich karalność. Upływ czasu prowadzi do ochrony aktywnego naruszyciela prawa z pokrzywdzeniem bezczynnego podmiotu, któremu przysługuje naruszane uprawnienie. Chroni on również sprawców czynów niedozwolonych, którzy nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności w zakreślonym ustawowo terminie. Znaczny upływ czasu od popełnienia czynu zabronionego skutkuje tym, że ustawodawca rezygnuje z karania za przestępstwa popełnione przed wielu laty.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Brak art. powiąznych.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.