Publicystyka
Zakroczymski: Nasze konstytucje-fantomy, czyli historia pełna pomazańców
Beata Szydło| dobra zmiana| Ignacy Mościcki| Jarosław Kaczyński| Józef Piłsudski| Królestwo Polskie| Księstwo Warszawskie| Mateusz Morawiecki| Napoleon Bonaparte| pomazaniec| PRL| przewodnia siła narodu
włącz czytnikPowrót (nie)normalności?
Można się zżymać na wiele słabości III Rzeczpospolitej. Niewątpliwie także w sferze praworządności i realizacji niektórych konstytucyjnych deklaracji jest państwem dalekim od doskonałości (o czym pisałem na tych łamach kilkukrotnie). Niemniej jednak należy podkreślić, że jeśli chodzi o legalność sprawowania władzy, stanowiła (tak: pora chyba spojrzeć prawdzie w oczy i zacząć mówić o niej w czasie przeszłym) niezwykle chlubny wyjątek w panoramie dziejów Polski. Co prawda sama konstytucja może niezbyt dobrze rozdzieliła kompetencje między prezydenta a premiera, niemniej jednak przez ostatnie 27 lat było jasne, że to w ręku tych dwóch, legalnie wyniesionych do tych funkcji, polityków leży brzemię odpowiedzialności za losy państwa. Czasem wahadło wychylało się w stronę ośrodka prezydenckiego (przede wszystkim za czasów Lecha Wałęsy), czasem ewidentnie w stronę „małego pałacu” (swoistym apogeum była tu tak zwana „epoka Tuska”), czasem na najwyższym szczeblu wybuchał konflikt (Tusk-Kaczyński, Kwaśniewski-Buzek). Niemniej jednak co do pryncypiów sprawa była oczywista.
Od roku niestety równie oczywistym jest, że ośrodek decyzji znajduje się poza gmachami państwowymi, a najważniejsi dostojnicy Rzeczypospolitej, jako pomazańcy, jeżdżą po instrukcje do siedziby partii. Czy to sytuacja wyjątkowa? Cóż, w naszych warunkach raczej powrót do polskiej nienormalności. Jego skutki dla i tak wątłej kultury prawnej i zaufania do instytucji państwowych mogą być tylko opłakane. „Dobra Zmiana” zamiast leczyć niewątpliwe choroby polskiej praworządności postanowiła ewidentnie z nią zerwać. I to na najwyższym szczeblu.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Brak art. powiąznych.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.